– Postrzegamy cele białej księgi, zarówno te ogólne jak i bardziej szczegółowe rozwiązania jako bardzo życzliwe dla sektora kolejowego. Zwłaszcza w zakresie ochrony środowiska kolei przypisywana jest znacząca rola – powiedziała podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Maria Wasiak, prezes zarządu PKP SA.
Odniosła się w ten sposób do stawianego przed państwami europejskimi celu jakim ma być znaczące ograniczenie emisji do końca roku 2050. Zaznaczyła przy tym, że nie do końca istnieje zgoda poszczególnych państw co do sposobu myślenia zaprezentowanego w białej księdze zwłaszcza jeśli chodzi o jej wpływ na konkurencyjność gospodarki unijnej w skali globalnej. Nie ma również zgody pomiędzy państwami biedniejszymi i bogatszymi z UE co do wielkości środków jakie powinny zostać przeznaczone na realizację tych ambitnych celów.
– Bez wspólnej determinacji we wdrażaniu nowych projektów tych celów raczej nie uda się osiągnąć. Mój prywatny pogląd jest taki, że realizacja celów związanych z ochroną środowiska nie musi zagrażać konkurencji ale żeby tak było takie same założenia muszą być realizowane konsekwentie we wszystkich państwach UE – dodała prezes PKP SA.
Jakub Faryś z Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego podkreślił przy tym, że transport drogowy powinny ze sobą współgrać i inteligentnie współpracować a nie szukać szansy w wykorzystywaniu słabości drugiego. Założenie, że wożenie wszystkiego co tylko się da koleją jest bowiem tak samo rozsądne jak propozycja przewożenia tirów wagonami. – Musimy współpracować tworząc sprawnie funkcjonujące łańcuch transportowe wykorzystujące wszystkie środki transportu – dodał Faryś.