Z powodu zamknięcia podmiejskiej linii średnicowej na czas kolejnego etapu remontu przystanku Warszawa Stadion, część pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej linii S2 kursuje do Warszawy Gdańskiej, zamiast do Warszawy Zachodniej. Warszawski Zarząd Transportu Miejskiego już rozważa pozostawienie kilku pociągów w szczycie w tej relacji również po remoncie.
Linia SKM S2 kursuje z Sulejówka Miłosnej przez Warszawę Rembertów, Wschodnią i dalej podmiejską częścią linii średnicowej do Warszawy Zachodniej. - Sulejówek, a zwłaszcza Warszawa Rembertów to bolące miejsce. Pasażerowie nie mieszczą się do pociągów, a więcej pociągów na liniii średnicowej się nie zmieści - powiedział "Rynkowi Kolejowemu" Leszek Ruta, dyrektor ZTM. - Dlatego zastanawiamy się nad tym, by kilka pociągów w szczycie kursowało właśnie do Warszawy Gdańskiej również po remoncie. Zobaczymy teraz jak to wyjdzie, jakie będzie zainteresowanie - stwierdził Ruta.
Według dyrektora ZTM, trasa "północna" dla części pociągów S2 powinna się sprawdzić. Jak stwierdził, część ludzi i tak jeździła metrem w tamtym kierunku i dzięki nowej trasie będą mieli bliżej. Większość pociągów i tak ma dalej kursować - po remoncie - przez średnicę. - Na stacji Warszawa Gdańska jest bardzo wygodna przesiadka do metra. Świetny punkt przesiadkowy do tramwaju mamy też na przystanku Warszawa Zoo - zachwalał Leszek Ruta.
Zapytaliśmy dyrektora, czy pasażerowie wracający do Rembertowa i Sulejówka z Warszawy nie będą mieli problemu z tym, że część pociągów odjedzie z dworca Śródmieście, a część z dworca Gdańskiego. Jak podkreślił Leszek Ruta, nie powinno to stanowić problemu, bo warszawcy pasażerowie dobrze orientują się w siatce dogodnych dla siebie połączeń.