| Paweł Rydzyński ⚫ 27.01.2015 ⚫
139
Zaczęło się od Podkarpacia, gdzie władze województwa zdecydowały się na ścięcie znacznej części połączeń regionalnych od 1 stycznia, tłumacząc to zmniejszoną subwencją ogólną. Istotnie, skala rządowej pomocy dla marszałków jest w tym roku znacznie mniejsza niż w ubiegłym. Zmniejszona została subwencja dla wszystkich województw: środki przeznaczone dla wszystkich marszałków w ubiegłym roku wynosiły 2,85 mld zł, a w tym roku wynoszą 2,03 mld zł.
Marszałkowie w większości wypadków deklarują, że nie wpłynie to na zmniejszenie skali połączeń kolejowych w regionie. Ale nie wszyscy. Np. władze woj. dolnośląskiego nie wykluczają, że w kolejnych miesiącach tego roku mogą ograniczyć liczbę pociągów. Z kolei władze woj. opolskiego zadeklarowały, że w tym roku nie będzie zmniejszenia liczby pociągów (podkreślając jednak jednocześnie, że nastąpiło drastyczne zmniejszenie wydatków na wszystkie inne dziedziny), natomiast nie ukrywają jednocześnie, iż taka sytuacja może mieć miejsce w przyszłym roku.
Fundusz Kolejowy ważnym źródłem pieniędzy dla marszałków
Co bardzo ważne – Violetta Ruszczewska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Woj. Opolskiego podkreśliła w rozmowie z „RK”, iż w powyższym kontekście dobrze byłoby, żeby po 2015 r. marszałkowie nadal posiadali dostęp do Funduszu Kolejowego. Zgodnie z Ustawą o FK, jedynie do końca tego roku władze województw mogą partycypować w środkach z Funduszu, przeznaczając je na zadania dotyczące zakupu, modernizacji i napraw taboru kolejowego. – Brak tych środków, w połączeniu z nowymi zasadami naliczania subwencji, może spowodować w 2016 r. i kolejnych latach poważne problemy z finasowaniem regionalnych przewozów kolejowych – zwróciła uwagę Ruszczewska.
Wydaje się jednak, że marszałkowie nie mają co liczyć na dostęp do środków FK po 2015 r. – Podstawowym celem utworzenia Funduszu Kolejowego było zapewnienie dodatkowego źródła finansowania na inwestycje i utrzymanie infrastruktury kolejowej w tej części, dla której nie było innych źródeł finansowania. Ze środków FK okresowo wspierano również inne zadania w zakresie transportu kolejowego, na które nie było innych środków publicznych. Każdy taki przypadek określany był przez odpowiednio znowelizowaną ustawę o FK. Na podstawie przepisów znowelizowanej w 2009 r. ustawy zaplanowano przekazanie samorządom województw z FK w 2009 roku kwoty 200 mln zł, a w latach 2010-2015 corocznie 100 mln zł, z przeznaczeniem na zakup, modernizację i naprawy pasażerskich pojazdów kolejowych. Środki te województwa otrzymują w równych częściach. Środki niewykorzystane w danym roku pozostają do dyspozycji województwa w latach następnych, jednak nie później niż do 2016 r. – mówi „RK” Piotr Popa, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Oprócz ww. środków, jednorazowo w 2012 r. samorządy otrzymały kwotę 150 mln zł na współfinansowanie zadań własnych w zakresie organizowania regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich, wykonywanych na podstawie umów o świadczeniu usług publicznych. Kwota ta została podzielona między województwa proporcjonalnie do liczby udziałów w spółce Przewozy Regionalne. Celem wsparcia było udzielenie pomocy województwom w trudnej sytuacji po usamorządowieniu PR.
Rządowa pomoc dla PR: Ratunek czy balast dla województw
Piotr Popa mówi jasno: Aktualnie MIR nie planuje kontynuacji finansowania zadań własnych samorządów ze środków FK. Zwraca również uwagę, że formą rządowej pomocy dla PR i marszałków ma być wejście kapitałowe Skarbu Państwa do Przewozów Regionalnych. – Mając świadomość, że kondycja Przewozów Regionalnych ma decydujący wpływ na kondycję całego kolejowego regionalnego ruchu pasażerskiego, MIR zainicjowało proces restrukturyzacji spółki. Wybrany został scenariusz, który jeśli będzie konsekwentnie realizowany, ma szansę doprowadzić przewoźnika do trwałej rentowności. Zakłada on, że partner strategiczny reprezentujący Skarb Państwa wniesie do spółki środki finansowe w wysokości około 750 mln zł, stając się tym samym jej większościowym udziałowcem. Kwota ta ma zostać przeznaczona zarówno na spłacenie historycznych długów Przewozów Regionalnych, szacowanych na około 600 mln zł, jak i na przeprowadzenie działań restrukturyzacyjnych wewnątrz spółki. Jednocześnie mają zostać wprowadzone co najmniej pięcioletnie umowy na świadczenie usług przewozowych w poszczególnych województwach. Dzięki nim spółka ma szansę na większą stabilność pracy, a także możliwość zaplanowania m.in. inwestycji w tabor, co wiąże się z zapewnieniem pasażerom odpowiedniego komfortu i jakości podróży – uważa rzecznik MIR.
Dodajmy jednak, że nie wszystkie województwa podzielają ten pogląd. Np. władze woj. zachodniopomorskiego zapowiedziały już, że nie przystąpią do tego planu naprawczego, podkreślając że „to nie są nasze długi”, a koncepcja zaproponowana przez MIR, nakładająca konieczność podpisania 5-letniej umowy z PR, oznacza dla województwa także wzięcie ryzyka za ewentualny wzrost kosztów, po stronie przewoźnika liczony w skali całego kraju.
Więcej z regionu:
Polska (46250)Warszawa-Radom: Itaka poleci do Taby i Tivatu
684
Pasażer Biuro podróży Itaka zaoferuje swoim klientom zorganizowane wyjazdy wakacyjne z wylotem z portu Warszawa-Radom do egipskiej Taby oraz Tivatu w Czarnogórze. Nowe kierunki wczasowe są już dostępne w systemie rezerwacyjnym. Itaka rozpoczęła także sprzedaż krótkich wyjazdów typu city-break do Paryża i Rzymu – miast, do których z Radomia będą latać PLL LOT.
Toruń: Tramwaj do os. JAR. Przygotowania do rozwieszana sieci trakcyjnej
474
Zintegrowany transport Brak mrozów sprzyja postępom prac na budowie nowej linii tramwajowej, która będzie biegła od centrum Torunia aż do pętli przy ul. Heweliusza. Część torowiska jest już prawie gotowa i niebawem rozpocznie się montaż sieci trakcyjnej.
Kolejna maszynistka w Kolejach Mazowieckich
848
Tabor i technika Mamy kolejną maszynistkę – podały Koleje Mazowieckie. Pani Dagmara jako pierwsza kobieta uzyskała autoryzację na autobusy szynowe.
Łódź: Wojska Polskiego – mimo zimy przebudowa trwa
421
Zintegrowany transport Przy ul. Wojska Polskiego i Strykowskiej trwają intensywne prace, związane z przebudową linii tramwajowej na Doły. Wykonawca wykorzystuje dodatnie temperatury i stara się zmieścić w nowym terminie, przesuniętym z wiosny na jesień bieżącego roku.
Kraków: Nie będzie podwyżki cen biletów. W zamian ostre cięcia?
1,2k
Zintegrowany transport W środę 11 stycznia krakowscy radni odrzucili prezydencki projekt podwyżek cen biletów. Oznacza to też odłożenie kwestii integracji z koleją oraz – jak zapowiadają władze Krakowa – spore cięcia w połączeniach tramwajowych i autobusowych.
Łódź: Liczba pasażerów komunikacji miejskiej rośnie, ale częstotliwość bazowa nie
610
Zintegrowany transport Łódzki samorząd poinformował o stałym wzroście liczby podróżujących komunikacją miejską. Ma to swoje odzwierciedlenie w rozkładach jazdy, bo część połączeń kursuje częściej lub na dłuższych trasach. Nie ma natomiast planów powrotu do standardów obowiązujących przed wybuchem pandemii koronawirusa.
GZM: Zmiany w taryfie dopiero pod koniec lutego
529
Zintegrowany transport Nie 16 stycznia, a prawdopodobnie 28 lutego. Intensywne prace nad aplikacją powodem zmiany terminu wejścia w życie nowej taryfy ZTM.
Trzy oferty na naprawy wielkopolskich EN76
1,6k
Tabor i technika Województwo wielkopolskie właśnie otworzyło oferty w przetargu na naprawę P4 swoich Elfów pierwszej generacji. Naprawy jednostek EN76 chcą wykonać trzy podmioty, choć tylko jedna propozycja mieści się w budżecie samorządu.
Kraków: Bliżej przebudowy ulicy Kościuszki
545
Zintegrowany transport Zadanie polegające na opracowaniu dokumentacji projektowej dla przebudowy torowiska tramwajowego w ciągu ulic Zwierzynieckiej i Kościuszki zostało ujęte w tegorocznym budżecie miasta. W ciągu najbliższych miesięcy spodziewane jest uzyskanie pozwolenia na budowę, a następnie rozpoczęcie robót budowlanych.
No-show. Czy linie mogą anulować rezerwację? LOT odpowiada Stanowskiemu
4k
Pasażer Niepojawienie się pasażera na pierwszym z wielu lotów zabukowanych pod jednym numerem rezerwacyjnym skutkuje anulacją pozostałej części podróży. Robią tak tradycyjne linie lotnicze. Przewoźnicy budżetowi prowadzą politykę sprzedażową, którą można porównać do kupna biletu do kina. Brak lotu tam, nie oznacza anulacji rejsu powrotnego. Czy działanie tradycyjnych operatorów jest zgodne z prawem? Prawnicy uważają, że nie. A kilka lat temu hiszpański Sąd Najwyższy, w sprawie przeciwko Iberii, orzekł, że takie działania są nielegalne.
Paweł Rydzyński
Wiecej z regionu:
Polska (46250)
Oferty pracy w branżach infrastrukturalnych >