PKP PLK zapowiadają, że wykorzystają montowane kilka lat temu rozjazdy leżące w torach głównych Magistrali Węglowej pomiędzy Zduńską Wolą a Dąbiem nad Nerem. Zarządca infrastruktury przygotowuje się do modernizacji tego odcinka połączonej z remontem infrastruktury pasażerskiej. Perony przebudowywane są też na południe od Zduńskiej Woli, choć samorząd województwa łódzkiego bardzo ostrożnie wypowiada się o możliwości przywrócenia tam regularnego ruchu.
Niedawno PKP Polskie Linie Kolejowe zapowiedziały prace modernizacyjne linii kolejowej nr 131 nazywanej również Magistralą Węglową
na północ od Zduńskiej Woli. Tymczasem w latach 2015 – 2017 na odcinku Zduńska Wola-Karsznice – Dąbie nad Nerem zarządca infrastruktury zamontował kilkadziesiąt nowych rozjazdów w torach głównych, co było elementem tzw. programu rozjazdowego. – Wszystkie rozjazdy zabudowane kilka lat temu zostaną ponownie wykorzystane – zapewnia Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Część z nich zostanie jednak przeniesiona.
Rozjazdy nie wyjadą poza województwo Większość rozjazdów ma zostać zamontowanych ponownie na linii nr 131 – w jej torach głównych lub dodatkowych. – Pozostałe będą wykorzystane w innych lokalizacjach na terenie województwa łódzkiego – zapowiada nasz rozmówca. Jednocześnie przedstawia on inne szczegóły planowanych prac: mają one objąć budowę nowych peronów na stacjach i przystankach Szadek, Otok, Poddębice, Kłudna i Kraski. Wszędzie tam powstać mają przejścia podziemne. Zmodernizowane zostanie 60 km torów i sieci trakcyjnej. Inwestycja obejmie też prawie 60 obiektów inżynieryjnych i przejazdy kolejowo-drogowe.
Zmienić ma się także system sterowania ruchem kolejowym, bo zarządzanie linią przejmie lokalne centrum sterowania (LCS) Zduńska Wola-Karsznice. – Efektem prac będą szybsze i wygodniejsze podróże oraz efektywniejszy przewóz towarów między Śląskiem a portami morskimi w Trójmieście – oceniają sużby prasowe PKP PLK. Pociągi pasażerskie mają jeździć po „Węglówce” 140, a towarowe – 120 km/godz.
Czy ruch pasażerski rzeczywiście powróci na „Węglówkę”? Zarządca infrastruktury częściowo zmodernizuje także – w ramach innego, realizowanego już przedsięwzięcia – infrastrukturę pasażerską na tej samej linii kolejowej pomiędzy Chorzewem-Siemkowicami a Zduńską Wolą-Karsznicami. Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego
ma przy tym dopiero rozważyć możliwość przywrócenia tam ruchu pociągów. PLK oparły się jednak na starszym stanowisku organizatora przewozów. – Kilka lat temu UMWŁ deklarował wznowienie kolejowych przewozów pasażerskich na linii nr 131 po jej modernizacji – mówi Rafał Wilgusiak.
– PLK realizują więc prace, które zapewnią komfort obsługi podróżnych, m.in. na stacjach Chociw Łaski, Kozuby, Zduńska Wola-Karsznice Południowe i Zduńska Wola-Karsznice oraz na przystanku Siedlce Łaskie – tłumaczy. Perony mają tam zostać przebudowane i dostosowane do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się. W Chociwiu Łaskim powstanie też kładka nad torami wyposażona w windy.
Zapisz się do newslettera:
