Od czasu ubiegłorocznej katastrofy budowa głównego tunelu podziemnej linii kolejowej zatrzymała się na pół kilometra przed przystankiem Łódź Śródmieście. To jednocześnie najmniej zaawansowany obiekt całej inwestycji. Tarcza TBM miała już kilkukrotnie ruszyć, ale nadal znajduje się w tym samym miejscu, co w listopadzie 2024 roku.
W historii budowy tunelu średnicowego w Łodzi to kolejna taka sytuacja, gdzie tarcza drążąca główny tunel, nie pracuje pod ziemią od miesięcy. Ostatnio, czyli de facto od września 2023 do
czerwca 2024 roku TBM Katarzyna stała w okolicy ul. Mielczarskiego, bo trzeba było wzmocnić budynki na trasie. Aktualnie od listopada 2024 roku
stoi przy 1 Maja po katastrofie budowlanej jaka miała miejsce miesiąc wcześniej.
Tunel średnicowy w Łodzi. Był obrót tarczy, drążenia jednak brak
– Dokonano obrotu przodku tarczy i ten obrót zakończył się powodzeniem. Stwierdzono funkcjonowanie podstawowych elementów maszyny – przekazał wówczas Marcin Mochocki, członek zarządu i dyrektor ds. realizacji inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych.
Wyświetl większą mapę
To dobra wiadomość, bo każdy tydzień przestoju kilkanaście metrów pod ziemią działa niekorzystnie na mechanicznego "kreta". To także istotna wiadomość, bo kolejny etap tej inwestycji to
konieczny przegląd techniczny w specjalnie przygotowanej komorze pod al. 1 Maja. Według pierwotnych ustaleń miało się to odbyć kilkadziesiąt metrów dalej – pod boiskiem pobliskiej szkoły podstawowej. Jednak zawalenie się części budynku w podwórzu pod numerem 23, wymusiło zmiany.
Rozmowy mediacyjne pomiędzy wykonawcą i inwestorem
Jeżeli mówimy ogólnie o realizacji tego transportowego projektu, to teoretycznie inwestycja toczy się dalej np.
w tunelach łącznikowych i na przystanku Łódź Koziny. Praktycznie w tle mamy spór wykonawcy z inwestorem o wydłużenie obowiązywania kontraktu – do 30 czerwca 2027 roku. Obecna data – koniec czerwca przyszłego roku jest nierealna i nawet otwarcie zaczyna o tym mówić PKP PLK. Pociągi nie pojadą więc od nowego rozkładu jazdy 2026/2027.
Do tego kwestia waloryzacji kontraktu PBDiM, która zaczęła się rozmijać finansowo z rzeczywistością. Wykonawca, żeby móc dalej pracować wykorzystał m.in. 90 mln złotych środków własnych i ponad 250 mln zł z zaciągniętego kredytu. Zresztą to akurat spowodowało, że obie strony prowadzą od jakiegoś czasu mediacje w Prokuratorii Generalnej.
– Rezultat mediacji jest zależny od obu stron: od wykonawcy, jak od strony zamawiającego. Z naszej strony pracują zespoły mediacyjne po to, żeby tę mediację jak najszybciej zakończyć i ustalić kwotę, która może być przekazana do wykonawcy w ramach roszczeń możliwych do realizacji – mówił niedawno w Łodzi prezes PKP PLK Piotr Wyborski.
Trudno więc stwierdzić, czy wymieniany w nieoficjalnych rozmowach termin drugiej połowy tego roku – jako daty zakończenia mediacji, jest nadal możliwy. Nie wiadomo też na jakim etapie są PKP PLK i PBDiM, bo proces mediacji jest objęty poufnością.
Bez wzmocnienia okolicznych budynków TBM Katarzyna utknie
Na czerwcowym spotkaniu w Sejmie, ze strony dyrektora Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów Mariusza Serżysko, jak ze strony jednej z łodzianek, zasygnalizowany został wątek udzielenia zgody przez mieszkańców na dalsze prace budowlane. Chodziło konkretnie o niezbędne wzmocnienia budynków przy al. 1 Maja 19 i 21. Bez tego nie można wprowadzić maszyny TBM do bloku postojowego.

Fot. Daniel Siwak | Na drugim planie po prawo kamienice przy al. 1 Maja 19, 21 i 23 do wzmocnienia
Radio Łódź informowało, że 23 lipca, czyli miesiąc po posiedzeniu Komisji Infrastruktury, odbyło się spotkanie mieszkańców z PBDIM Mińsk Mazowiecki oraz z PKP PLK. Mieszkańcy zanim podejmą jakiekolwiek decyzję, chcieli zapoznać się z pełną dokumentacją inwestycji – w tym z projektem budowlanym. Łodzianie – według Radia Łódź – domagali się także zabezpieczenia środków na wypadek poczynionych szkód oraz realizacji prac zgodnie z zaleceniami Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Dokumentacja miała zostać przekazana w ciągu tygodnia od wspomnianego spotkania. Jak zapewnił dzisiaj (20 sierpnia) Piotr Grabowski z PBDiM, trafiła do mieszkańców. Przedstawiciel wykonawcy zaktualizował także nieoficjalnie ustalenia "Rynku Kolejowego". Kolejne spotkanie z mieszkańcami budynków z al. 1 Maja ma się odbyć jeszcze w sierpniu, a nie dopiero po wakacjach. Nie zmienia to faktu, że przez najbliższe tygodnie tarcza TBM pozostanie w miejscu, w którym aktualnie stoi, a obowiązującym terminem zakończenia prac będzie nadal 30 czerwca 2026 roku.