Niemiecki przewoźnik regionalny ODEG z grupy Netinery wynajmie od poolu taborowego Akiem 14 bateryjno-elektrycznych zespołów trakcyjnych Flirt 3. Tym samym Akiem wchodzi na niemiecki rynek leasingu pojazdów szynowych do ruchu pasażerskiego.
Flirty z modułem bateryjnym będą wykorzystywane do obsługi linii niezelektryfikowanych w Meklemburgii – Pomorzu Przednim. Chodzi o dwie trasy: Rehna – Parchim i Parchim – Plau am See. Według zapewnień producenta zasięg pojazdów na liniach niezelektryfikowanych wynosi co najmniej 100 km na jednym ładowaniu, co ma zapewnić bezproblemową eksploatację na wspomnianych liniach.
Przewidziany w umowie okres wykorzystywania elektryczno-bateryjnych Flirtów to 13 lat (grudzień 2027 r. – grudzień 2040 r.). W tym czasie mają one wykonywać pracę przewozową rzędu 2,1 pociągokilometrów rocznie.
Przedsięwzięcie zostało dofinansowane przez niemieckie federalne Ministerstwo Cyfryzacji i Transportu, które przyznało na ten cel grant inwestycyjny. Reszta finansowania została zabezpieczona przez konsorcjum banków: Credit Agricole, CIC, La Banque Postale oraz Natwest Group.
W całych Niemczech tabor o ekologicznych źródłach napędu – bateryjny lub wodorowy – ma zastąpić jednostki spalinowe do roku 2030. W wymienione technologie inwestuje więc wielu przewoźników obsługujących trasy niezelektryfikowane. W 2021 r. 44 jednostek bateryjno-elektrycznych (również Flirtów 3) zamówił dominujący operator
DB Regio. W 2022 r. ta sama firma zamówiła
kolejnych 14, a w kwietniu bieżącego roku –
19 takich zespołów. Rząd kraju związkowego Badenia – Wirtembergia zainwestował natomiast w bateryjno-elektryczne pojazdy produkcji Siemensa –
Mireo Plus B, a jego odpowiednik w Saksonii – w zespoły
Coradia Continental produkcji Alstomu.
Inne landy oraz przewoźnicy decydują się na zastępowanie Diesli pojazdami o napędzie wodorowym. Taką zmianę, we współpracy z DB Regio, przygotowuje
Bawaria, w której wodorowe Mireo Plus H Siemensa mają wejść do służby w przyszłym roku. Kursujący w Brandenburgii przewoźnik NEB łączy natomiast rozwiązania
bateryjne i
wodorowe (w obu przypadkach tabor pochodzi z zakładów Siemens Mobility).
W branży trwają dyskusje na temat
zalet i wad obydwu rodzajów napędu. Wśród argumentów przeciwko wodorowi wymienia się
niższą opłacalność, a także możliwe problemy z dostawami paliwa – takie jak te, które miały miejsce
w ubiegłym roku w Dolnej Saksonii.