Jesteśmy gotowi wesprzeć plan odtworzenia 40-kilometrowego odcinka torów kolejowych pomiędzy Świnoujściem a miejscowością Ducherow - deklarują władze stolicy Niemiec. Dzięki tej inwestycji Świnoujście uzyskałoby bezpośrednie kolejowe połączenie z Berlinem – informuje „Gazeta Wyborcza”.
W tym celu powołano polsko-niemiecką grupę, która ma zająć się analizą wszystkich problemów związanych z inwestycją, której koszt szacowany jest na 140 mln euro.
Jest to efekt ubiegłotygodniowej akcji promocyjnej w Berlinie, podczas której przedstawiciele Świnoujskiej Organizacji Turystycznej oraz reprezentanci niemieckich miejscowości wyspy Uznam przekonywali mieszkańców i władze Berlina do tego pomysłu. Spotkali się w tej sprawie m.in. z burmistrzem Berlina Klausem Wowereitem oraz Moniką Helbig, pełnomocnikiem rządu federalnego ds. europejskich. Wielkim orędownikiem pomysłu okazał się Gunther Jikeli - wiceprzewodniczący Berlińskiej Izby Przemysłowo-Handlowej – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Koncepcja odtworzenia 40-kilometrowego odcinka torów kolejowych pomiędzy Świnoujściem a miejscowością Ducherow w Niemczech nawiązuje do połączenia istniejącego przed wojną. Bezpośrednia linia kolejowa ze stolicy Niemiec do Świnoujścia sprawiła, że właśnie to miasto było najchętniej odwiedzanym przez berlińczyków nadmorskim kurortem – przypomina „Gazeta Wyborcza”.
Więcej