Wielkopolska z przetargiem na część linii kolejowych

Województwo wielkopolskie ogłosiło właśnie przetarg na wykonywanie przewozów pasażerskich na terenie Wielkopolski. Przetarg obejmuje 3 linie kolejowe, po których kursują pociągi na wielkopolskich torach. Mowa o ciągach komunikacyjnych Krotoszyn – Jarocin – Gniezno, Poznań – Jarocin – Ostrów Wlkp, a także Poznań – Krzyż przez Wronki. Jest to pierwszy krok w kierunku liberalizacji rynku przewozów pasażerskich w województwie. Przetarg ma też przynieść cenne doświadczenie przed przetargiem na wszystkie przewozy w Wielkopolsce. Obecnie na zlecenie województwa pasażerów wożą Polregio, a także Koleje Wielkopolskie.

Opóźnienie przez pandemię

Województwo planowało ogłosić przetarg na część linii już wcześniej, lecz plany te zostały pokrzyżowane przez pandemię, a sama procedura została odłożona w czasie. Zgodnie z przetargiem przewozy mają być realizowane w terminie od 13 marca 2022 roku, do 8 marca 2025 roku. Zamawiający szacuje, iż maksymalna praca eksploatacyjna wyniesie w tym czasie 3.087.529,379 pociągokilometrów. Zgodnie z zapisami przetargu kursy na trasie z Gniezna do Jarocina i Krotoszyna mają być wykonywane taborem, który mieści minimum 150 osób, natomiast na trasie z Poznania do Ostrowa i Krzyża odpowiednio 390 lub 700 osób w przypadku składów podwójnych. W każdym przypadku pociągi, jakimi będą realizowane przewozy muszą osiągać minimum 120 km/h.

Wymagany standard

Pociągi mają być wyposażone w system informacji pasażerskiej, monitoring, a także ogrzewanie i klimatyzację. Ponadto musi się w nich znajdować toaleta o obiegu zamkniętym oraz minimum 3 miejsca na rowery. Biletomaty nie są obligatoryjne, ale zamawiający zaleca ich obecność razem z systemami zliczania pasażerów. Przewoźnik ma także dysponować odpowiednią rezerwą taborową, a także współpracować z innymi przewoźnikami, którzy już kursują w Wielkopolsce w celu wspólnego honorowania biletów.

Nowe relacje w przyszłych rozkładach jazdy

Zgodnie z zapisami kursy z Gniezna do Krotoszyna pojawią się w rocznym rozkładzie jazdy 2022/2023, natomiast w rozkładzie 2024/2025 pojawią się także kursy w relacji Gniezno – Września – Gniezno.

Kary i przychody

Co ciekawe zamawiający stwierdza, że opóźnienia pociągów poniżej 6 minut nie stanowią podstawy do karania przewoźnika. Odwołanie pociągów z winy operatora będzie skutkowało karą w wysokości 2 tysięcy złotych jeśli operator nie zapewni podróżnym przewozu zastępczego. Za odwołany kurs z takim zastępstwem operator otrzyma karę w wysokości tysiąca złotych. Przewidziano także kary za opóźnienia występujące z winy operatora i tak np. opóźnienie od 6 do 20 minut o kara w wysokości 110 złotych, od 21 do 40 już 160, a powyżej tego czasu 210 złotych.

W przetargu znajdziemy też informacje o tym, ilu pasażerów podróżowało na zawartych w przetargu liniach, a także jakie przychody zapewniła każda z nich. Widać wyraźnie, że pandemia bardzo wpłynęła na ilość przewożonych pasażerów, a najwięcej z nich korzysta obecnie z pociągów na trasie z Poznania do Ostrowa. Nieco mniej z kursów do Krzyża. Te trasy osiągają też dobre przychody w przeliczeniu na pociągokilometr, odpowiednio 10,65 złotego, a także 10,05 zł. Kursy z Gniezna do Jarocina generują natomiast tylko 2,84 złotego.

Kto może wozić pasażerów?

W przetargu mogą startować przewoźnicy, którzy w okresie 3 lat wykonali lub wykonują należycie powierzone im przewozy pasażerskie w wysokości minimum 0,6 mln pockm rocznie. Oferty można składać do 1 lutego 2022 roku. O wyborze zdecyduje cena w 65%, a to kryterium zostało rozbite na dwie podkategorie, a więc stawka za pociągokilometr - 45%, a także przychód - 20%. Pozostałe dwa składniki całościowe to maksymalny wskaźnik waloryzacji - 20%, a także Wyposażenie pojazdów w urządzenia i system zliczania pasażerów z dostępem do danych dla zamawiającego - 15%.

Wielkopolska chce przeznaczyć na przewozy w ramach przetargu 59,8 miliona złotych.