Węgrzy zamawiają kolejne Flirty

Przetarg na dostawę 10 niskopodłogowych ezetów został ogłoszony w kwietniu tego roku. Wygrało go konsorcjum szwajcarskiej i polskiej spółki Stadlera z ofertą na 68,45 miliona euro. W latach 2013–2015 Stadler dostarczył już Gysev 10 Flirtów na mocy dwóch wygranych przetargów.

Nowe Flirty mają zacząć wozić pasażerów w 2018 roku. Pierwszy pojazd ma dotrzeć na Węgry w marcu tego, a ostatni w styczniu 2019 roku. Pojazdy będą spełniać wymogi TSI ale co ciekawe będą dłuższe o 2,8 metra niż modele pierwszej generacji, dostarczane wcześniej. W sumie na pokładzie 77,1–metrowego, czteroczłonowego zespołu zmieści się 208 pasażerów na miejscach siedzących (w tym 14 składanych).

Maksymalna prędkość Flirtów 3 to 160 km/h, a przyspieszenie – 1,2 m/s2. Pojazdy mają 90–procentowy udział niskiej podłogi, oraz udogodnienia dla pasażerów: Wi–fi, monitoring, gniazdka czy miejsca dla wózków i rowerów.

Wszystkie 40 pudeł Flirtów zostanie wyprodukowanych w węgierskiej fabryce Stadlera w Szolnok. Powstaną tu także wózki. Montaż pociągów, podobnie jak wcześniej, odbędzie się w Siedlcach. Inwestycja zostanie sfinansowana z funduszy unijnych.

- Jestem dumny z faktu, że spółka Stadler Polska wygrała ten przetarg. Wszystkie pojazdy zostaną zbudowane w naszym zakładzie w Siedlcach. Od wielu lat działamy w oparciu o filozofię, która zakłada bezkompromisowość w obszarze jakości, niezawodności oraz bezpieczeństwa oferowanego taboru, który jednocześnie jest najbardziej efektywny kosztowo w całym okresie eksploatacji. Takie właśnie są pociągi z Siedlec, które są wizytówką polskiego zakładu i stały się marką znaną w całej Europie. Jestem przekonany, że nasze pojazdy będą bardzo dobrze służyć naszemu klientowi oraz węgierskim pasażerom - powiedział Christian Spichiger, wiceprezes Wykonawczy Dywizji Europa Centralna i Wschodnia w Stadler Rail.