- Wyliczenia Kolei Mazowieckich wskazują na wzrost stawek nie o 4,8%, a aż o 7,5%, a nie jak określa PLK. To oznacza dla spółki KM wzrost kosztów dostępu do infrastruktury w 2023 r. o prawie 10 mln zł w stosunku do 2022 r. - pisze w komentarzu na temat propozycji nowych stawek dostępu Czesław Sulima, członek zarządu Kolei Mazowieckich.
PKP PLK przedstawiły do zatwierdzenia przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego projekt cennika opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej.
Zakładane są kilkuprocentowe podwyżki. Przeciwko tym zmianom zaprotestowały branżowe organizacje, w tym
Forum Kolejowe RBF,
ProKolej,
IGTL i
ZNPK. Poniżej publikujemy opinię Czesława Sulimy, członka zarządu, dyrektora eksploatacyjnego Kolei Mazowieckich na temat zmian zasad naliczania przez zarządcę krajowej infrastruktury kolejowej opłat za dostęp do infrastruktury kolejowej, mających obowiązywać od 11 grudnia 2022 roku (śródtytuły pochodzą od Redakcji).
Koleje Mazowieckie zapłacą aż o 10 mln zł więcej
Przyjęte w projekcie cennika założenia, dotyczące przede wszystkim metodologii ustalania wartości opłat podstawowych za przydzielone trasy pociągów, spowodują w przypadku Spółki KM daleko idące konsekwencje finansowe. Poczynione przez KM wyliczenia, uwzględniające nowe zasady ustalania opłaty podstawowej, przewidujące ponoszenie przez pasażerskich przewoźników kolejowych opłat za korzystanie z peronów stacji i przystanków kolejowych, wskazują na wzrost stawki jednostkowej aż o 7,5%, a nie jak określa PLK, o 4,8%. To oznacza dla spółki KM wzrost kosztów dostępu do infrastruktury w 2023 r. o prawie 10 mln zł w stosunku do 2022 r.
Ta znacząca podwyżka wynika z uwzględnienia w ustalaniu wartości opłat za przejazdy pociągów po liniach kolejowych, wprowadzonego przez PLK uzależnienia wartości opłaty podstawowej od zmiennej oznaczonej w Cenniku jako L, odpowiadającej częstotliwości zaplanowanych rozkładem jazdy pociągów zatrzymań handlowych, czy też bardziej, długości odcinków linii kolejowych zawartych między kolejnymi stacjami i przystankami kolejowymi, na których przewoźnicy pasażerscy zaplanują zatrzymania handlowe uruchamianych pociągów. Uzależnienie wartości opłat za przejazd pociągów pasażerskich od długości odcinków linii kolejowych między kolejnymi stacjami i przystankami kolejowymi spowoduje, że spółka KM, jak również inni przewoźnicy wykonujący regionalne i aglomeracyjne przewozy pasażerskie, będą zmuszeni płacić zdecydowanie więcej za realizację przejazdu pociągów na sieci PLK, niż przewoźnicy wykonujący przewozy pasażerskie pociągami przyśpieszonymi, pośpiesznymi, czy ekspresowymi, zatrzymującymi się wyłącznie na dużych stacjach.
Niższe ceny dla PKP Intercity
Podjęte przez KM próby określenia wielkości opłat peronowych wliczanych do opłaty podstawowej na 2023 r., w przypadku pociągów pasażerskich uruchamianych na odcinkach linii kolejowych, na których obecnie spółka KM wykonuje przewozy, wyniosą od 0,66 do nawet 1,23 zł za jeden postój handlowy pociągu. Tymczasem wobec przewoźników pasażerskich, operujących na tych samych odcinkach linii kolejowych, lecz uruchamiających np. pociągi pośpieszne, będą stosowane dużo niższe opłaty peronowe, wynoszące od 0,66 do 0,80 zł za jeden postój handlowy pociągu. To oznacza różnicę kosztów peronowych wynoszącą w skrajnych przypadkach nawet 54% na niekorzyść przewoźników regionalnych i aglomeracyjnych. Przedstawione różnice wartości opłat peronowych mogą wskazywać, że PLK nie traktuje sprawiedliwie przewoźników pasażerskich operujących na tych samych obszarach. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że zarządca infrastruktury dyskryminuje regionalnych przewoźników pasażerskich, operujących z tych samych stacji i przystanków kolejowych co przewoźnicy o krajowym i międzynarodowym zasięgu.
Ponadto, porównując koszty tras pociągów można odnieść wrażenie, że wzrost opłat za dostęp do infrastruktury kolejowej w 2023 r. nie będzie równomiernie odnoszony do wszystkich przewoźników pasażerskich. Patrząc na koszty przejazdu pociągów KM na przykładowych odcinkach, jak Dęblin – Sochaczew, Radom – Warszawa Wschodnia, Skierniewice – Siedlce, czy Łuków – Warszawa Zachodnia, można ustalić w przybliżeniu, że koszt przejazdu pociągów zatrzymujących się na wszystkich stacjach
i przystankach kolejowych będzie o ok. 3,5 – 5,5% droższy, niż w 2022 r. Ale przejazd na tych samych odcinkach pociągami zatrzymującymi się co 10, 25 i więcej kilometrów, będzie już droższy o nie więcej, niż 2,7%. Tym samym przewoźnicy uruchamiający wyłącznie pociągi pośpieszne, czy ekspresowe, tylko połowicznie odczują skutki zaplanowanej przez PLK podwyżki opłat.
Zapomniano o określeniu zrozumiałych i jasno sprecyzowanych zasad
Przekazany przez PLK do zatwierdzenia Prezesowi UTK projekt Cennika został opracowany w sposób zapewniający maksymalizację zysku zarządcy infrastruktury poprzez drenaż środków przewoźników operujących na lokalnych obszarach przewozowych, nie zważając na występujące obecnie trudności gospodarcze spowodowane długotrwałym oddziaływaniem ogólnoświatowej epidemii, galopującej inflacji, szalejących kosztów energii trakcyjnej, drastycznym spadkiem przewozów pasażerskich czy poważnym ograniczeniem wpływów z biletów.
Jeszcze gorsze w tym wszystkim jest to, że w projekcie Cennika na 2023 rok zapomniano o określeniu zrozumiałych i jasno sprecyzowanych zasad rozliczania się z przewoźnikami kolejowymi z realizacji zamówionych przejazdów pociągów pasażerskich, planowanych do uruchamiania w rozkładzie jazdy pociągów 2022/2023. Nie określono np. jak zmienna L będzie odnoszona do tras pociągów przebiegających częściowo przez obszar silnie zurbanizowany, gdzie pociągi będą wykonywały częste postoje handlowe, ale na dalszych fragmentach tras będą pokonywały dłuższe dystanse między kolejnymi stacjami i przystankami kolejowymi.
Dlatego też Koleje Mazowieckie stoją na stanowisku, że przedłożony do zatwierdzenia przez Prezesa UTK projekt Cennika nie powinien zostać dopuszczony do stosowania w rozliczeniach finansowych między PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., a przewoźnikami kolejowymi. Także ze względu na przesłanki świadczące o nierównym traktowaniu przez PLK aplikantów i przewoźników nie powinien w tym kształcie wchodzić w życie.
W świetle zaprezentowanych powyżej uwag Spółka KM przekazała na ręce Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego pisemne stanowisko interwencyjne w sprawie projektu „Cennika opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej PLK obowiązującego od 11 grudnia 2022 r.”, z prośbą o niezatwierdzenie przez Prezesa UTK przedmiotowego projektu Cennika.