Stadler rozpoczyna budowę hali dla Flirtów Kolei Mazowieckich w Sochaczewie

– 15 lat temu firma Stadler we współpracy z województwem rozpoczęła swój rozwój na Mazowszu. To okres niezwykle istotny w procesie modernizacyjnym Kolei Mazowieckich – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej towarzyszącej rozpoczęciu budowy hali Stadlera dla jednostek Kolei Mazowieckich w Sochaczewie Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego. Podkreślał, że pierwszy wygrany przez szwajcarski koncern przetarg na dostawę 10 zespołów trakcyjnych dla samorządowego przewoźnika rozpoczął rozwój producenta na Mazowszu, a po kilkunastu latach firma wciąż realizuje kontrakty dla KM. – Stadler dostarczył już 18 z 61 kolejnych zespołów trakcyjnych. Trzeba o nie dbać, serwisować je, dlatego w sąsiedztwie zaplecza KM Stadler rozpoczyna budowę swojej hali. To kolejny etap współpracy – stwierdził.

Stadler: Jesteśmy zainteresowani dalszymi dostawami taboru i jego utrzymaniem

Wspólnie z przedstawicielami KM i firmy Stadler Polska wbił on symboliczną pierwszą łopatę pod budowę zaplecza. Ma ona zakończyć się w przyszłym roku. – Realizujemy teraz w ramach usług serwisowych utrzymanie pojazdów Flirt 3 dla KM. Opiekujemy się poza tym jednostkami starszej generacji, Flirt 1. Ta inwestycja jest ukoronowaniem wieloletniej dobrej współpracy – stwierdził Paweł Gręda, dyrektor spółki Stadler Service Polska.

Budowa zaplecza będzie kosztować ok. 20 mln zł. Oprócz samej hali powstaną tu także m.in. zaplecze biurowo-socjalne, magazyn oraz układ torowy i drogowy łączący nowy zakład utrzymaniowy Stadlera z bazą taborową Kolei Mazowieckich. – Liczymy na to, że będziemy mieli możliwości zacieśniania współpracy z KM i z samorządem województwa mazowieckiego zarówno w zakresie naprawy jednostek, w tym starszej generacji, jak i dostawy nowych składów – podkreślał przedstawiciel Stadlera. Wyraził też zainteresowanie planami taborowymi przewoźnika, jakie mogłyby powstać w oparciu o Krajowy Plan Odbudowy.

KM: Liczymy na budowę jeszcze jednej, większej hali

Bardzo ciepło o dotychczasowej współpracy ze Stadlerem wypowiadał się Robert Stępień, prezes Kolei Mazowieckich. – Układa się ona modelowo – ocenił. Przekonywał, że dla rozwoju komunikacji kolejowej na Mazowszu w ostatnich latach bardzo ważne było zarówno szerokie zaangażowanie władz samorządowych, jak i solidne zrealizowanie kontraktów przez siedleckiego producenta taboru. Również on wyraził nadzieję, że spółki będą wkrótce kooperować szerzej.

– Cały czas liczymy, że powstanie też druga, większa hala utrzymaniowa, w której serwisowane będą nie tylko jednostki Stadlera eksploatowane przez Koleje Mazowieckie – mówił prezes KM. Dodał, że inwestycje w hale naprawcze współgrają z przedsięwzięciami taborowymi przewoźnika.