Od czerwca skróci się czas podróży pociągiem między Poznaniem a Szczecinem - z godziny i 50 minut do godziny i 45 minut, choć nie jest to jeszcze ostatnie słowo PKP PLK. W grudniu pociągi powinny pokonać ten dystans w 100 minut, zostawiając w tyle samochody i dobrze wykorzystując ponad 4 mld złotych wydane na modernizację linii.
Już za kilka dni pociągi z Poznania do Szczecina skrócą swój czas jazdy o kolejne minuty. Od czerwcowej korekty rozkładu jazdy najszybsze pociągi między miastami pokonają ten odcinek w czasie godziny i 45 minut, a więc o 5 minut szybciej niż do tej pory. Jest to zgodne z
zapowiedziami ministerstwa infrastruktury sprzed kilku miesięcy.
Chrobry i Prus/Błękitna Fala będą rekordowe
W czasie 105 minut pojadą dwie pary połączeń kategorii EIC - a więc Bolesław Prus oraz Chrobry. Na czas
wakacji (dokładniej od 28 czerwca), Prus zamieni się w Błękitną Falę, a jej trasa zostanie przez to wydłużona do Świnoujścia. Podobny zabieg czeka Pendolino, które na wakacje również
będzie docierać do Świnoujścia, choć pociąg EIP dojedzie tam szybciej niż Błękitna Fala -
bo już od 18 czerwca. Zarówno Błękitna Fala jak i Pendolino zapewnią też najszybszy i historyczny czas przejazdu między Warszawą a Świnoujściem. Pendolino pokona tę odległość w czasie 5 godzin i 37 minut, natomiast Błękitna Fala w 5 godzin i 41 minut.
5 minut zysku za kwotę kilku milionów złotych
Wracając do odcinka Poznań – Szczecin, kolejne skrócenie czasu jazdy jest możliwe dzięki zbliżającej się wreszcie do końca modernizacji tej ważnej magistrali. Jednocześnie czas przejazdu na poziomie godziny i 45 minut będzie, kolejnym już, rekordowym czasem przejazdu w tej relacji. W podobnym do ekspresów czasie pojedzie także Pendolino, któremu zajmie to godzinę i 47 minut.
– Zapowiedzi PLK sprzed kilku lat mówiły o czasie przejazdu 1h 50 z Poznania do Szczecina po zakończeniu modernizacji trasy. Gdy było wiadome, że inwestycja jest mocno opóźniona kolejne zapowiedzi PLK mówiły już o
czasie przejazdu bliżej 2 godzin. Nowy zarząd PLK, biorąc pod uwagę ważność trasy i koszt modernizacji ponad 4 miliardy złotych, otrzymał zadanie eliminacji pewnych błędów projektowych oraz optymalizacji parametrów, także na odcinku nie modernizowanym. W efekcie czas przejazdu dla najszybszych pociągów skraca się do jednej godziny i 45 minut. Ten dodatkowy efekt został osiągnięty minimalnym nakładem finansowym na poziomie kilku milionów złotych – mówi w rozmowie z Rynkiem Kolejowym wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak.
30 minut krócej a nie tylko kilkanaście
Warto przypomnieć, że przed rozpoczęciem modernizacji linii Poznań – Szczecin najkrótszy czas jazdy dla pociągów wyniósł, w 2009 roku, 2 godziny i 11 minut, dlatego też, po wydaniu ponad 4 mld złotych, efekty dla pasażerów powinny być jak najlepsze, co oznacza maksymalne możliwe skrócenie czasu przejazdu, a nie tylko kilkanaście minut zysku, tak jak
zapowiadał poprzedni zarząd PKP PLK.
Godzina i 45 minut między Poznaniem a Szczecinem ma też nie być ostatnim słowem PKP PLK, bowiem jednym z celów zarządu spółki na ten rok jest osiągnięcie czasu przejazdu na poziomie 100 minut (+5 maksymalnie, co właśnie staje się faktem). Oczywiście przy założeniu obecnej siatki postojów - na stacjach Szczecin Dąbie, Stargard oraz Krzyż. Ostatecznych efektów na tej trasie powinniśmy się spodziewać od grudnia bieżącego roku.
Osiągnięcie w tej relacji magicznej granicy
100 minut wpisuje się w politykę ministerstwa infrastruktury, stawiającej na maksymalne skracanie czasów podróży i optymalne wykorzystywanie dostępnej infrastruktury. Jednocześnie godzina i 40 minut oznaczałaby, że wydanie 4 mld złotych pozwoliło skrócić czas przejazdu o ponad pół godziny, co w skali kraju oraz zadań realizowanych w poprzednich latach (np. linii Poznań – Warszawa) jest świetnym rezultatem. Przypomnijmy, że modernizacja magistrali E20, kosztowała 2,5 mld złotych i pozwoliła
skrócić czas jazdy… o 1 minutę.Wiceminister Malepszak wspomina także, że na całej sieci PLK wciąż istnieją spore i proste rezerwy, które można jeszcze bardziej wykorzystać do skrócenia czasu podróży – Możemy to zrobić często bardzo niewielkim kosztem w porównaniu do miliardów wydawanych na modernizacje. To praca u podstaw, która musi być równolegle wykonywana z dużymi zadaniami. To podejście było już praktykowane w PLK ponad dekadę temu i teraz do niego wracamy. Praca u podstaw ma szczególne znaczenie w utrzymaniu infrastruktury aby reagować na małe problemy tak, żeby nie stawały się one dużymi, kosztownymi problemami. Wielobranżowa znajomość infrastruktury i spojrzenie PLK z perspektywy biznesu i świadczonej dla przewoźników usługi dostępu do infrastruktury, jest kluczowe dla rozwoju kolei – dodaje wiceminister.
Krócej też ze Szczecina do Warszawy
Oczywiście skrócenie czasu jazdy pomiędzy Poznaniem a Szczecinem obejmie również pociągi tańszych kategorii - IC i TLK (pojadą w czasie 2 godzin lub mniej). Ponadto skrócenie czasu jazdy przełoży się także na to, że krócej pojedziemy ze Szczecina do Warszawy, czy Wrocławia - choć w tym przypadku będzie to możliwe również dlatego, że na tory wyjedzie nowe, bezpośrednie połączenie łączące Wrocław i Szczecin trasą przez Poznań. Więcej o pociągu Merkury
piszemy tutaj.
Już za kilka dni najszybsza podróż ze Szczecina do Warszawy potrwa 4 godziny i 14 minut (Pendolino), a więc o kilka minut krócej niż obecnie. Ekspresy - Chrobry i Prus (Błękitna Fala) pokonają ten dystans w czasie 4 godzin i odpowiednio 16 oraz 18 minut.
Pociągiem szybciej o… godzinę niż autem
Jednocześnie 105 lub nawet 100 minut pociągiem z centrum Poznania do centrum Szczecina jest wynikiem… nieosiągalnym dla jakiegokolwiek innego środka transportu, w tym auta. Aktualnie, w sytuacji bez korków na wjazdach do obu miast, podróż samochodem zajmuje 2 godziny i 46 minut i to jadąc płatną autostradą A2 oraz drogą S3, znacznie nadkładając dystansu - 265 km w porównaniu do 212 km pokonywanych przez pociąg.
mapa: Google Maps
Świetny czas przejazdu i coraz lepsza oferta sprawiają, że na trasie z Poznania (Warszawy) do Szczecina, PKP Intercity notuje jedne z najwyższych wzrostów liczby podróżnych na tle całego kraju. Zwiększanie liczby połączeń oraz kolejne skrócenia czasu jazdy tylko poprawią wyniki pasażerskie i zachęcą podróżnych do wyboru pociągów, w tym w dojazdach do nadmorskich kurortów - Międzyzdrojów i Świnoujścia.