Pociągiem do Rosji możemy wjechać już tylko z państw na Kaukazie lub z Azji. Do Rosji można też wjechać… z Rosji. Tranzytem przez terytorium Litwy.
Finlandia zatrzymała w ostatnich dniach
ruch szybkich pociągów Allegro z Helsinek do Petersburga. Zniknęło więc ostatnie pasażerskie połączenie kolejowe z kraju unijnego do Rosji. Od pewnego czasu nie jeżdżą bowiem także pociągi do Rosji z Łotwy i Estonii.
Cały czas kursują jednak pociągi do Rosji przez Litwę, tyle tylko, że na Litwie nie ma możliwości, by do nich wsiąść. Łączą one bowiem odizolowany od reszty Rosji Obwód Kaliningradzki z Rosją właściwą. Według naszej wiedzy kursują cztery takie pociągi – do Petersburga, Moskwy, Czelabińska, a także pociąg, który prowadzi wagony do trzech miast – Anapy, Adlera i Homla.
Żaden z pociągów nie zatrzymuje się na Litwie w celu wymiany pasażerów, na Litwie nie kupimy też na nie biletów. Większość z nich przejeżdża przez wileński dworzec w nocy, następuje krótki postój techniczny. Podczas niego, na wygrodzonym torze, rosyjscy pasażerowie mają możliwość obejrzenia krótkiej wystawy zorganizowanej specjalnie dla nich przez litewskich kolejarzy. Na planszach pokazano zniszczone cywilne obiekty na Ukrainie.
Pod nimi znajduje się pytanie: Czy popierasz rosyjską agresję na Ukrainę?
Kursy pociągów tranzytowych przez Litwę są regulowane specjalnymi przepisami, których korzeni należy szukać w roku 1991, gdy Litwa opuściła Związek Radziecki. Wówczas między Rosją a Litwą wypracowano zasady przejazdu pociągów tranzytowych od strony Białorusi w kierunku Obwodu Kaliningradzkiego. Przepisy zostały zaadaptowane do nowych warunków z momentem wejścia Litwy do Unii Europejskiej. Ustalono wówczas, że przejazd przez unijny kraj będzie wymagał specjalnej wielorazowej wizy tranzytowej. Próby opuszczenia pociągu na terenie Litwy są incydentalne.