Odbudowa linii do Zegrza nie może się zacząć. Nie ma pozwolenia na budowę

Czytelnicy alarmują nas, że pomimo podpisania umowy na odbudowę prawie 4-kilometrowego odcinka linii 28 do Zegrza w kwietniu 2020 roku, próżno szukać na linii nowych torów, sieci trakcyjnej, czy peronów. Zapytaliśmy więc PKP PLKb, jaki status prac osiągnął jej wykonawca – konsorcjum Gór-Tor i PIB Kopacki – do tej pory.

– Opracowano projekty budowalne, na podstawie których pozyskiwane są niezbędne decyzje administracyjne. Pozyskano już decyzje lokalizacyjne i pozwolenia wodnoprawne – napisał Martyn Janduła z biura prasowego PKP PLK. Przyznał, że pozwolenie na budowę „jest pozyskiwane”. To oczywiście oznacza, że nowe elementy linii kolejowej nie mogą się na niej pojawić. Zrealizowano za to prace przygotowawcze.

– Równolegle do projektowania (inwestycja realizowana jest w formule projektuj i buduj – dop. red). wykonawca usunął stare podkłady oraz szyny i rozebrał stary peron. Równocześnie na plac budowy zostały dostarczone materiały pod budowę nowej linii – opisał postępy Martyn Janduła.

Jak informuje PKP PLK, wpływ na termin pozyskania pozwolenia na budowę miały zmiany w projekcie, wynikające z planowanej przez zarządcę drogi inwestycji. Konieczne było znalezienie optymalnych rozwiązań dla powiązania komunikacji kolejowej i drogowej, które zapobiegną w przyszłości wstrzymywania ruchu pociągów i pozwolą uniknąć robót straconych.

– Termin zakończenia inwestycji jest utrzymany i planowany jest do końca 2022 roku – dodał przedstawiciel PLK.

Projekt „Prace na linii kolejowej nr 28 Wieliszew – Zegrze” jest dofinansowany ze środków z udziałem Funduszy Europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014 – 2020. Wartość kontraktu to ok. 34 mln zł netto. W przyszłości do Zegrza mają dojeżdżać pociągi warszawskiej SKM.

Więcej na temat modernizacji i planowanych udogodnień na nowej linii można przeczytać tutaj.