Partnerzy serwisu:
Prawo i polityka

Maszynista poszedł do więzienia. Związkowcy rozpoczęli włoski strajk

Dalej Wstecz
Partner działu

Hanton

Data publikacji:
04-07-2016
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

PRAWO I POLITYKA
Maszynista poszedł do więzienia. Związkowcy rozpoczęli włoski strajk
Fot. RK
Maszynista uznany przez sąd za winnego nieumyślnego spowodowania katastrofy kolejowej na stacji Baby przed pięcioma laty poszedł dziś do więzienia na ponad trzy lata. W proteście przeciw wyrokowi Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych rozpoczął tak zwany strajk włoski.

Sąd Najwyższy w Warszawie nie przychylił się do wniosku obrony i 13 kwietnia oddalił kasację wyroku skazującego maszynistę PKP Intercity na 3 lata i 3 miesiące więzienia za nieumyślne spowodowanie katastrofy kolejowej w Babach w dniu 12 sierpnia 2011 roku. Orzeczenie jest ostateczne – sąd nie dopatrzył się rażących uchybień prawa będących podstawą do ewentualnej kasacji. Więcej na ten temat piszemy tutaj.

Dziś (4 lipca) maszynista uznany przez sąd za winnego musiał stawić się w areszcie w Częstochowie celem odbycia kary. Z tego powodu Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce rozpoczął akcję –
jak tłumaczy – "piętnującą haniebne orzeczenie polskiego systemu wymiaru sprawiedliwości i przeciwdziałającą zagrożeniom bezpieczeństwa ruchu kolejowego". – Musimy być bezwzględni dla wszelkich zagrożeń dla bezpieczeństwa, dlatego m.in. zaapelowałem do maszynistów, aby przy najdrobniejszych uchybieniach w tym względzie zatrzymywali pociągi. Musimy zrobić wszystko by na polskich torach nikt nie ginął wskutek zaniedbań systemowych – wyjaśnił prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Leszek Miętek.

To, co zapowiada szef związkowców to tzw. strajk włoski – rodzaj protestu, w którym pracownicy, wykonując obowiązki w sposób skrajnie drobiazgowy, utrudniają lub wręcz paraliżują zwykłe funkcjonowanie firmy. – Z odpowiedzialnego kolejarza cieszącego się dobrą opinią przełożonych zrobiono kozła ofiarnego i potraktowano niczym pospolitego przestępcę, aby odsunąć podejrzenia od wadliwego działania urządzeń systemu sterowania ruchem na Polskich Kolejach – dodał Miętek.

 

Jak tłumaczą związkowcy, w toku postępowania sąd zawierzył "stronniczemu raportowi Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych oraz Instytutowi Kolejnictwa, będącemu sędzią we własnej sprawie, gdyż opracowuje, opiniuje i wdraża na sieci PKP PLK SA urządzenia sterowania ruchem kolejowym". Podkreślają, że wymiar sprawiedliwości nie zgodził się na powołanie innych biegłych spoza Instytutu i nie dopuścił dowodów obrony dotyczących nieprawidłowości w działaniu systemów sterowania ruchem kolejowym na stacji w Babach (12.04.2012 i 21.03.2013).

Ich zdaniem sąd nie dociekał czy incydenty miały i mają miejsce częściej (np. Warszawa Zachodnia 10.10.2011 i 12.07.2012, Szamotuły) oraz w czym tkwi ich istota. Dodają, że sąd nie wziął pod uwagę również wniosków instytucji państwowych, np. decyzji Urzędu Transportu Kolejowego nakładającej ograniczenia eksploatacyjne na stacji Baby w 2013 roku ze względu na fatalnie działającą sygnalizację. – W ostatnim czasie tylko profesjonalizmowi maszynistów zawdzięczać można, że nie doszło do katastrofy w Dęblinie (27.04.2015) oraz w Łowiczu (18.02.2015), w wyniku skierowania wypełnionych pasażerami pociągów na tory zajęte  – podsumowują związkowcy.
Partner działu

Hanton

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5