Wielkość przewozów w mijającym roku wzrosła mimo niekorzystnych tendencji panującym na rynku – mówi prezes zarządu Lotos Kolej Anatol Kupryciuk. Firma zamierza nadal inwestować w nowoczesny tabor, zwłaszcza do przewozów intermodalnych, w tym – międzynarodowych. Trwają prace nad nowymi ofertami handlowymi, mającymi przyciągnąć klientów.
Już dziś wiadomo, że wyniki przewozowe Lotos Kolej za 2019 r. będą lepsze od ubiegłorocznych. Dotyczy to zarówno wielkości pracy przewozowej w tonokilometrach, jak i wolumenu masy. Dzieje się tak – co podkreśla prezes – mimo ogólnego, wynikającego m. in. z uciążliwych prac modernizacyjnych na sieci kolejowej, spadku na rynku przewozów towarowych w Polsce. – Sprawia to, że rosną nasze udziały w rynku – informuje Kupryciuk. Również pod względem zarówno wyniku finansowego rok był – według przewoźnika – bardzo dobry.
Lotos Kolej inwestuje w nowoczesny tabor, wymieniając starsze lokomotywy. Jak pisaliśmy niedawno, przewoźnik wyleasingował
kolejnych 6 lokomotyw Dragon 2 produkcji Newagu. Unowocześnianie taboru będzie kontynuowane w następnych latach. Spółka realizuje projekt rozbudowy taboru do przewozów intermodalnych, na który pozyskała dofinansowanie w wysokości 74 mln zł ze środków unijnych w konkursie organizowanym przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Przetarg na 108 sztuk nowo budowanych wagonów platform, w tym na 72 sztuki sześcioosiowych wagonów platform o łącznej długości ładunkowej wynoszącej 80 stóp oraz 36 sztuk czteroosiowych wagonów platform o długości ładunkowej wynoszącej 40 stóp, nie został jeszcze rozstrzygnięty. Spółka przeprowadziła to postępowanie zakupowe w wyniku zmiany zakresu rzeczowego projektu. Nie udało się jeszcze tylko wybrać dostawcy
czteroosiowej lokomotywy multisystemowej. – Ogłosimy ponowny przetarg w 2020 roku – zapowiada prezes.
Właśnie przewozy multimodalne są przedmiotem szczególnego zainteresowania Lotos Kolej. – Zamierzamy intensywniej uczestniczyć na rynku przewozów kontenerów – deklaruje prezes. – Ponadto, również ze względu na projekt intermodalny, pracujemy nad kilkoma ciekawymi ofertami handlowymi – dodaje. W planach jest też dalsza modernizacja systemów informatycznych. Już obecnie pozwalają one np. na monitorowanie online położenia pociągów Lotos Kolej, a nawet pojedynczych wagonów. – Ma to duże znaczenie zarówno dla klienta, jak i dla nas ze względów bezpieczeństwa i optymalizacji logistyki przewozów – wyjaśnia Kupryciuk.
Przewoźnik dostosowuje się też do nowych wymagań w zakresie
kształcenia maszynistów. W kończącym się roku otworzył
nowy ośrodek szkolenia z pełnozakresowym symulatorem lokomotywy Dragon 2. Dostarczone przez Sim Factor urządzenie w pełni odzwierciedla wszystkie elementy kabiny maszynisty. Panel wywoływania usterek pozwala na przećwiczenie wielu scenariuszy awarii lub zdarzeń losowych przy różnych warunkach pogodowych i z różnym obciążeniem.