Z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy otrzymaliśmy stanowisko dotyczące planów PKP PLK odnośnie reaktywacji w ruchu pasażerskim stacji Warszawa Główna oraz zaadaptowania dla ruchu pasażerskiego linii 509, dzięki której istniałaby możliwość uruchomienia pociągów pasażerskich do dzielnicy Bemowo. Władze stolicy wstrzymują się na razie z udzieleniem jednoznacznej odpowiedzi na temat zasadności tych inwestycji
– PKP PLK zintensyfikowało w ostatnich miesiącach prace analityczne dotyczące rozwoju infrastruktury kolejowej w Warszawskim Węźle Kolejowym. ZTM, Urząd Marszałkowski Woj. Mazowieckiego oraz przewoźnicy (SKM i KM) aktywnie uczestniczą w tych pracach, konsultując założenia przyjmowane przez zarządcę infrastruktury, zwracając szczególną uwagę na rozwiązania dotyczące potrzeb inwestycyjnych i rozwoju segmentu aglomeracyjnego i regionalnego. Równolegle w mieście są prowadzone prace nad planem transportowym (koordynacją tego przedsięwzięcia zajmuje się Biuro Drogownictwa i Komunikacji, przy współpracy ZTM). projektowane zapisy w zakresie rozwoju systemu SKM będą spójne z ustaleniami podejmowanymi w analizach PKP PLK – czytamy w piśmie przesłanym do redakcji „Rynku Kolejowego”.
Od czego zależny jest rozwój SKM?
Jak informują władze Warszawy, rozwój systemu stołecznej SKM jest uwarunkowany przez następujące czynniki:
-
Inwestycje infrastrukturalne PKP PLK zapewniające wykonalność techniczną i możliwość skonstruowania optymalnej z punktu widzenia potrzeb oferty przewozowej, bez kolizji z trasami innych przewoźników pasażerskich i towarowych; w zakresie harmonogramu inwestycji infrastrukturalnych PKP PLK w Warszawskim Węźle Kolejowym, dla władz miasta szczególnie znaczenie mają linie obwodowe, przebudowa wybranych stacji, układ średnicowy i nowe przystanki). Rozwijanie nowych połączeń będzie czasowo utrudnione w związku prowadzonymi i planowanymi remontami oraz zmienioną organizacją ruchu pociągów w całym węźle;
-
Zapewnienie finansowania dla nowych połączeń oraz rozwijania oferty na istniejących liniach, zarówno przez władze Warszawy, jak przez inne samorządy obsługiwane w systemie SKM;
-
Koordynacja z Kolejami Mazowieckimi, określenie podziału zadań dla KM i SKM, bez konfliktów o poszczególne linie. Skala oferty SKM będzie zdeterminowana liczbą połączeń Kolei Mazowieckich, szczególnie w warunkach ograniczonej przepustowości poszczególnych odcinków linii wprowadzających ruch do Warszawskiego Węzła Kolejowego;
-
Inwestycje taborowe – pozyskanie pojazdów do obsługi nowych połączeń i wzmocnienia oferty (przede wszystkim poprzez zwiększenie długości pociągów) na liniach obsługiwanych obecnie;
Władze stolicy podkreślają, że szczególne znaczenie ma koordynacja działań inwestycyjnych PKP PLK, miasta, województwa i przewoźników. – Nie może bowiem dojść do sytuacji, w której zarządca infrastruktury przeprowadzi inwestycje w przystanki i nie będą one wykorzystywane albo SKM pozyska tabor i nie będzie mógł go wykorzystać ze względu na ograniczony dostęp do infrastruktury. Dotychczasowe inwestycje taborowe SKM pozwoliły na zgromadzenie wystarczającej puli taboru potrzebnego do obsługi oferty w jej obecnym kształcie. Tym większym wyzwaniem będzie skoordynowanie w czasie działań inwestycyjnych PKP PLK oraz ew. inwestycji taborowych SKM – czytamy w piśmie przesłanym do redakcji „RK”.
Szczegóły – za kilka tygodni
Stołeczni urzędnicy podkreślają też, że w kwestii budowy przystanków na liniach obwodowych (w tym na linii 509, przebiegającej przez dzielnicę Bemowo) czy reaktywacji Warszawy Głównej, trwa dyskusja nad formułą ich obsługi, czyli m.in. nad kwestią relacji, częstotliwości kursowania, wypracowania zadań dla poszczególnych przewoźników, określeniem dogodnego momentu na ew. wprowadzenie nowych zadań SKM w kontekście analizowanego przez PKP PLK harmonogramu prac na poszczególnych liniach w WWK.
– Przygotowywane przez PKP PLK opracowania są przedmiotem analiz i konsultacji ze strony organizatorów przewozów, czyli Województwa Mazowieckiego oraz ZTM, a także oraz przewoźników, KM i SKM. Przedstawienie wstępnych stanowisk oraz ustaleń będzie możliwe za kilka tygodni. O ile bowiem miasto, co zrozumiałe, skupia się przede wszystkim na rozwoju systemu transportu aglomeracyjnego oraz koordynacji prac inwestycyjnych w skali miasta, o tyle zarządca infrastruktury musi uwzględniać również inne czynniki zapotrzebowanie na przepustowość dla wszystkich uczestników rynku, w tym także przez segment przewozów towarowych – czytamy w piśmie przekazanym nam przez biuro prasowe Urzędu M. St. Warszawy.