Świętokrzyska wąskotorówka: Stacja Hajdaszek bez dofinansowania UE. „Tymczasowo”

Przed podjęciem decyzji o likwidacji spółki Świętokrzyska Kolejka Dojazdowa „Ciuchcia Express Ponidzie”, która była do lutego tego roku operatorem dawnej Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej, samorząd województwa rozważał różne scenariusze pozwalające na zachowanie choćby części systemu stanowiącego atrakcję turystyczną regionu. Jednym z pomysłów było wydzielenie strukturalne odnogi Umianowice – Hajdaszek i utworzenie na stacji w Hajdaszku małego skansenu. Inwestycja miała być dofinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Do jej realizacji jednak nie dojdzie – przynajmniej w zakładanej pierwotnie formule.

Duże konsekwencje zmiany struktury organizacyjnej

– Przedsięwzięcie „Stacja Hajdaszek – kolejowy skansen” zostało zaplanowane przez Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych jako zadanie uzupełniające funkcjonowanie kolejki Ciuchcia Express Ponidzie – mówi Agnieszka Kołacz-Sarnowska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. Tymczasem to ZŚiNPK został nowym operatorem wąskotorówki, a na mocy postanowienia dotychczasowych udziałowców w lutym tego roku rozpoczął się proces likwidacji spółki ŚKD „CEP”. Samorządowa jednostka zarządza więc aktualnie zarówno odnogą do Hajdaszka, jak i główną linią z Jędrzejowa do Pińczowa.

Zmiana struktury wpłynęła na decyzję o zawieszeniu osobnej inwestycji dotyczącej krótkiego fragmentu. – Stację Hajdaszek i kolejowy skansen wycofano tymczasowo z unijnego dofinansowania – powiedziała nasza rozmówczyni. Samorząd nie zrezygnował jednak z organizacji placówki. Ma ona powstać w ramach nowego zadania „Rewitalizacja kolejki wąskotorowej Ponidzie”, które obejmie całą istniejącą sieć dawnej Jędrzejowskiej KD.

Remont rozpocznie się od mostów i estakad

Aktualne plany zakładają wspólne finansowanie kolejki przez byłych udziałowców spółki oraz pozyskiwanie środków ze źródeł zewnętrznych, w tym w ramach nowej perspektywy finansowej UE. Trudno jednak jednoznacznie wskazać, kiedy trasa do Hajdaszka mogłaby zostać ponownie otwarta. – W pierwszej kolejności planowane są remonty mostów na Nidzie i drewnianych estakad oraz torowisk na linii Jędrzejów – Pińczów, a następnie na odcinku do Hajdaszka – wskazuje przedstawicielka UMWŚ.

Agnieszka Kołacz-Sarnowska didaje, że pewne prace infrastrukturalne toczą się na trasie wąskotorówki już obecnie. W ramach budowy Centrum Edukacji Przyrodniczej w Umianowicach remontowany jest dworzec. W najbliższym czasie roboty obejmą także peron oraz zabytkową wieżę ciśnień.