PKP PLK SA poprawiły wynik finansowy. Z zatwierdzonego przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy sprawozdania finansowego za 2024 rok wynika, że spółka odnotowała stratę netto w wysokości 334 mln zł. To wyraźna poprawa w porównaniu do słabo zakończonego 2023 roku, kiedy to po poprzednim zarządzie wynikła strata w wysokości prawie 1 miliarda. Fakt, że wynik pozostaje ujemny, spółka tłumaczy należnościami od PKP Cargo w restrukturyzacji.
Opinią bez zastrzeżeń zakończyło się audytorskie badanie sprawozdania finansowego PKP PLK SA za ubiegły rok. Spółka wykazała stratę netto w wysokości 334 mln zł. Oznacza to poprawę w porównaniu z rokiem 2023, kiedy to osiągnięto stratę netto w wysokości 937 mln zł. W ostatniej dekadzie wynik finansowy zarządcy infrastruktury kolejowej był dodatni dwukrotnie: w roku 2017 (15 mln zł) i 2022 (173 mln zł).
Na wynik korzystnie wpłynęły mediacje prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA z wykonawcami. W minionym roku spółka zawarła aż 33 ugody w ramach postępowań mediacyjnych. Tym samym wygenerowała oszczędności w stosunku do potencjalnych roszczeń sądowych w wysokości 1 172 258 644,43 zł.
Wynik finansowy spółki w 2024 r. został znacząco obciążony odpisami wynikającymi z należności od PKP Cargo SA w restrukturyzacji, wynikającymi z tytułu usług związanych z udostępnianiem infrastruktury kolejowej.
– Minął rok od rozpoczęcia odbudowy wartości spółki oraz jej wiarygodności. Tak jak sukcesywnie podnosimy parametry linii kolejowych, tak równie konsekwentnie budujemy strategię finansową, wypracowując w ostatnich 12 miesiącach dobre wyniki operacyjne i realizując inwestycje o znaczeniu strategicznym dla Polski. Strata netto w 2024 r. jest spowodowana trudną sytuacją PKP Cargo. Liczymy na szybki postęp
procesów restrukturyzacyjnych u tego przewoźnika, skutecznie przeprowadzony przez zarząd spółki i wspierany przez jej właścicieli – komentuje prezes zarządu PKP PLK Piotr Wyborski.