Premier Morawiecki zapowiada powrót kolei do małych miejscowości. Startuje program Kolej+

– Polska w okres wolności weszła z prawie 30 tysiącami kilometrów czynnych linii kolejowych, obecnie pozostało blisko 20 tysięcy kilometrów szlaków kolejowych. Podejmujemy się realizacji programu, który ma odwrócić zjawisko likwidacji kolei w Polsce – mówił Morawiecki i zapowiedział rewitalizację szlaków kolejowych do miejscowości powyżej 10 tysięcy mieszkańców, ale wymienił miejscowości większe: Lubin (gdzie pociągi wrócą w 2019 roku, choć zakładano start połączeń od grudnia 2018, o czym wiadomo już od miesięcy) i Jastrzębie-Zdrój, gdzie trwają rozmowy na temat możliwości reaktywacji połączeń.

– Cała sieć komunikacyjna, którą stworzymy kierować ma się logiką i tworzyć ruszt komunikacyjny do poruszania się po kraju. To fundament Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. W pierwszej fazie będzie kosztował kilka miliardów zł, w pierwszym okresie to 21 odcinków [które mają być reaktywowane – dop. red.], w kolejnych etapach nowe połączenia – powiedział premier Morawiecki, nie precyzując, czy plan „Kolej Plus” jest elementem realizowanego Krajowego Programu Kolejowego i z czego będzie finansowany (w tej sprawie wysłaliśmy pytania do biura prasowego Ministerstwa Infrastruktury). Nie odniesiono się również do programu modernizacji i budowy nowych linii kolejowych w całym kraju w ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (tzw. komponent kolejowy CPK), o którym piszemy tutaj.

Premier dodał, że pojedyncze przypadki likwidacji bezużytecznej infrastruktury kolejowej mogą się zdarzyć, jednak „w wielkiej liczbie będziemy infrastrukturę odtwarzać”.

Myślenice, Sokołów, Żnin, Turek, Jastrzębie-Zdrój, Śrem...

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zaznaczył, że autorem „Kolei Plus” jest podsekretarz stanu w MI, Andrzej Bittel. Za Mateuszem Morawieckim powtórzył, że w kraju zaplanowano 21 odcinków linii kolejowych przeznaczonych do reaktywacji i że katalog ten jest otwarty. Wymienił Myślenice (o proponowanej linii piszemy tutaj), Sokołów, Żnin, Turek, Jastrzębie-Zdrój i Śrem jako miasta, które ponownie powinny mieć dostęp do kolei pasażerskiej.

– Przygotowaliśmy ustawowo prawne zabezpieczenia uniemożliwiające likwidację linii kolejowych. Proponujemy też pewne trwałe rozwiązania, dzięki którym pociągi nie będą zatrzymywać się na granicy województwa, ale połączą duże stacje węzłowe w różnych regionach – dodał Andrzej Adamczyk.

Zarówno Mateusz Morawiecki, jak i Andrzej Adamczyk nie wspomnieli podczas konferencji o możliwości przekazywania linii kolejowych województwom, co ważne w kontekście np. sytuacji na Dolnym Śląsku, gdzie samorząd otwarcie deklaruje uruchomienie przewozów w sytuacji przekazania im do dyspozycji infrastruktury kolejowej.

W planie także budowa nowych linii

Na stronie internetowej MI czytamy, że „Program Kolej+" zakłada uzupełnienie lokalnej i regionalnej infrastruktury kolejowej. Ze względu na ograniczone środki finansowe w ramach np. Regionalnych Programów Operacyjnych w perspektywie finansowej na lata 2014 – 2020, program Kolej+ pozwoli na właściwe planowanie i wsparcie inwestycji mających na celu m.in. usprawnienie komunikacji pasażerskiej na poziomie międzyregionalnym, racjonalne i spójne podejmowanie działań realizujących kierunki rozwoju kraju na poziomie regionalnym w obecnej i kolejnej perspektywie finansowej.

Kolej+ ma być programem wieloletnim i zakłada trzy komponenty: inwestycyjny, organizacji przewozów i chroniący infrastrukturę kolejową przed likwidacją. Zadania zostały podzielone na koszyki:

Koszyk 1: modernizacje istniejących linii, na których prowadzi się ruch pociągów,
Koszyk 2: modernizacje linii o znacznych ograniczeniach w prowadzeniu ruchu pociągów,
Koszyk 3: kompleksowa odbudowa zamkniętych linii,
Koszyk 4: budowa nowych linii.