30 października będzie ostatnim dniem funkcjonowania pociągów regionalnych kursujących w dni powszednie na trasie Krosno – Zagórz – Krosno. Uruchamiając jedną parę pociągów na trasie w nieatrakcyjnych godzinach nie można się było spodziewać dobrej frekwencji.
Formalnie pociąg zostanie zdjęty z rozkładu jazdy 2 listopada, ale, jako, że kursował wyłącznie w dni robocze, ostatni dzień jego kursowania przypadnie na piątek 30 października. Przyglądając się rozkładowi jazdy, który obowiązywał dla tej relacji, można było się spodziewać, że jego likwidacja jest tylko kwestią czasu.
Kto bowiem miał być zainteresowany pociągiem odjeżdżającym z Krosna o 7:32 i dojeżdżającym do Zagórza na godzinę 8:40? Kto kończy pracę lub zajęcia w zagórskich i sanockich zakładach pracy i szkołach, by móc skorzystać z przywileju jazdy jedynym powrotnym pociągiem regionalnym po godzinie 13?
Modernizacja linii dla nikogo?
– W dniu 16 października w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego odbyło się spotkanie zespołu negocjacyjnego poświęcone zamówieniu uzupełniającemu na uruchomienie pociągów pasażerskich na okres listopad – grudzień 2015 r. Organizator przewozów podjął decyzję o dokonaniu zmiany w rozkładzie jazdy pociągów, efektem czego odwołano parę pociągów kursujących na trasie Krosno-Zagórz-Krosno, które miały znikomą frekwencję – czytamy w komunikacie umieszczonym na stronie Przewozów Regionalnych, które są wykonawcą przewozów na linii 108.
Skąd wziął się taki rozkład jazdy na częściowo zmodernizowanej linii kolejowej (której modernizację ze środków RPO województwa podkarpackiego były wiceminister Ministerstwa Infrastruktury Andrzej Massel ocenił bardzo krytycznie właśnie ze względu na znikomy ruch, który się tam odbywa), gdzie w zbudowaniu sensownej oferty przewozowej niewiele przeszkadza? Jak to możliwe, że taki rozkład jazdy stworzono w województwie, gdzie działa „powołany przez Marszałka Województwa zespół dla ratowania i promocji kolei regionalnych, w którego skład wchodzą przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, samorządów lokalnych, Przewozów Regionalnych, Zakładu Linii Kolejowych oraz strona społeczna – związki zawodowe”? Te pytania pozostają otwarte.
Od grudnia ruszy pociąg dla studentów
Komunikacja na odcinku Krosno – Zagórz – Krosno będzie się jednak odbywać w weekendy od połowy grudnia.
– Dzięki zaoszczędzonym środkom finansowym, Samorząd Województwa zamówił nowe połączenia. „Bieszczadzki Żaczek” to pociąg, który będzie kursował od dnia 13 grudnia 2015 na trasie Rzeszów-Jasło-Zagórz-Komańcza i relacji powrotnej. Pociąg będzie wyruszał w piątek z Rzeszowa około godziny 16, a jego odjazd z Komańczy w kierunku powrotnym planowany jest w niedzielę około godziny 15 – czytamy w komunikacie przewoźnika.
Będą zmiany w letnich połączeniach
Ponadto, co wynika z planów województwa, od połowy grudnia, w sobotę, będzie odbywał się kurs Komańcza – Jasło – Komańcza (oczywiście przez Zagórz i Sanok), a w letnie weekendy (od lipca do końca września) pasażerowie będą mogli skorzystać z kursów Rzeszów – Łupków – Rzeszów (w tym roku połączenia te realizowano jedynie do Komańczy).
Od listopada do połowy grudnia 2015 jedynym pociągiem pasażerskim łączącym Sanok i Zagórz z pozostałymi regionami kraju będzie dwuwagonowy łącznik TLK Karpaty w relacji Gdynia Główna – Zagórz uruchamiany przez PKP Intercity. W projekcie rozkładu jazdy 2015/2016 PKP Intercity umieściło jeszcze jeden pociąg dojeżdżający do bramy Bieszczad z Warszawy. Czy pojedzie? Dowiemy się w grudniu.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.
Zapisz się do newslettera:
