– Będziemy starali się rozwijać Straż Ochrony Kolei, żeby pasażerowi mieli większe poczucie bezpieczeństwa. Chcemy, aby funkcjonariusze SOK byli bardziej widoczni w miejscach, w których są klienci – mówi Filip Wojciechowski, wiceprezes PKP Polskich Linii Kolejowych.
– Obecnie tylko 10 proc. funkcjonariusz SOK zajmuje się terenami, które są związane z klientami. W 90 proc. zajmują się oni zabezpieczeniem infrastruktury, głównie na południu Polski, bo tam rzeczywiście jest dużo przypadków kradzieży i dewastacji – przyznaje wiceprezes spółki zarządzającej narodową siecią infrastruktury kolejowej w Polsce.
Dlatego PKP Polskie Linie Kolejowe chcą rozwijać tę część SOK, która zajmuje się bezpośrednio bezpieczeństwem podróżujących koleją. – Dla nas jest ważne, aby inwestować w poczucie bezpieczeństwa, bo jeżeli klient będzie się czuł bezpiecznie, to jest większe prawdopodobieństwo, iż wróci do usług kolejowych – podkreśla Filip Wojciechowski.
Ujawnia również, że zarządca infrastruktury zainicjował już pierwsze działania w tym kierunku. – Są już nawet pierwsze efekty naszych działań. Wprowadziliśmy w kilku miejscach pilotażowo zwiększone patrole SOK. W tych miejscach przestępczość znacząco spadła – ujawnia Filip Wojciechowski.