PLK: Szansa na 200 km/h z Warszawy do Białegostoku do 2027 roku

Jak zapewnia Ireneusz Merchel, prezes zarządu PKP PLK, modernizacja Rail Baltiki na odcinku Czyżew – Białystok jest już projektowana w takiej geometrii, aby można było na niej osiągnąć prędkość do 200 km/h w przyszłości. Na pozostałych odcinkach magistrali z Warszawy do Białegostoku, na 90% odcinków geometria szlaku będzie pozwalała na osiągnięcie 200 km/h po przebudowie około 50 obiektów inżynieryjnych (mowa głównie o przejazdach kolejowo-drogowych w poziomie szyn, których nie może być w wypadku, gdy pociąg jedzie powyżej 160 km/h).

– Niektóre prace, w celu osiągnięcia 200 km/h na Rail Baltice, będziemy chcieli wykonać jeszcze przed 2023 rokiem. Chcemy likwidować te wąskie gardła niejako w połączeniu z projektem Centralnego Portu Komunikacyjnego, który powstać ma do 2027 roku. Do tego roku chcielibyśmy podnieść prędkość na linii nr 6 do 200 km/h i nie tylko tam – powiedział Ireneusz Merchel.

Przed końcem 2017 roku PKP PLK podpisały umowę na aktualizację studium wykonalności ostatniego odcinka Rail Baltiki z Ełku do Trakiszek. Wykonawca będzie sprawdzał trzy warianty przebudowy: na 160, 200 i 240 km/h.

– Chcemy mieć pewność, że ten odcinek, w nawiązaniu do całej Rail Baltiki, a także tego, co robią nasi sąsiedzi, będzie pozwalały na szybki przewóz towarów z prędkością większą niż planowane wcześniej 70 – do 120 km/h – dodał Merchel.

Po zakończeniu prac przez PKP PLK czas jazdy między Białymstokiem a Warszawą, przy założeniu prędkości maksymalnej wynoszącej 160 km/h, wyniesie 90 minut. Gdyby podnieść ją do 200 km/h, możliwe jest jeszcze "urwanie" od 10 do 15 minut.