Partnerzy serwisu:
Tabor i technika

Plasser & Theurer: Chcemy zaoferować maszyny hybrydowe

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Rawag
Recaro-Growag
Radionika
Wago Elwag
Voith Turbo
Aste
R&G Plus

Data publikacji:
25-12-2023
Ostatnia modyfikacja:
22-12-2023
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Miesięcznik Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

Wysokowydajne maszyny torowe zaczynają pojawiać się na polskim rynku, jednak wciąż jest ich zbyt mało w stosunku do potrzeb. Aby inwestować w nowoczesny sprzęt, firmy potrzebują rentownych kontraktów – mówi w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” Tomasz Bryła z firmy Techrail, będącej polskim przedstawicielem Plasser & Theurer. Jak dodaje, polski rynek ogólnie rozwija się jednak w dobrym kierunku.

Jakie maszyny firma wystawia w tym roku na TRAKO?

Głównym produktem jest wysokowydajna zgarniarka tłucznia Plasser Ballast Express L, która łączy funkcje klasycznej zgarniarki z systemem do zarządzania podsypką tłuczniową. W tym celu współpracuje ona z wagonami MFS i umożliwia optymalizację ilości tłucznia na szlaku.

Jakie korzyści może to przynieść wykonawcom inwestycji liniowych?

Niewątpliwą korzyścią, poza wysoką wydajnością, jest możliwość zbierania nadmiaru ilości tłucznia zabudowanego w torze. W trakcie procesu balastowania duża część tego surowca pozostaje na ramionach lub w bocznych częściach korony torowiska. Dzięki systemowi, o którym mowa, można ten nadmiar zebrać, załadować do wagonów, a następnie wyładować w innym miejscu lub wywieźć z placu budowy.

Czy jest to maszyna prezentowana w Polsce po raz pierwszy?

Tak. Jesteśmy dumni z tego, że pierwszy prezentowany w Polsce egzemplarz trafił do spółki należącej do grupy PKP PLK – ZRK DOM w Poznaniu.

Czy interesują się nią również inne firmy?

Otrzymujemy zapytania w tej sprawie. Niektóre firmy oczekują pierwszych wyników pracy tej maszyny na polskim rynku. Zakup wysokowydajnej maszyny torowej to zawsze istotna strategicznie inwestycja z wieloletnim okresem amortyzacji. W tym przypadku liczymy, że okres zwrotu będzie znacznie krótszy ze względu na wspomniane oszczędności w tłuczniu.

Co jeszcze wystawiają państwo na targach?

Pozostałe wystawiane przez nas maszyny to wagon MFS 120 do transportu podsypki tłuczniowej oraz nowy agregat podbijający o napędzie elektrycznym. Wagon MFS 120 może współpracować zarówno z oczyszczarkami tłucznia, kombajnami podtorzowymi, jak i z wysokowydajnymi zgarniarkami. Nowe agregaty podbijające można z kolei zamontować na starszych maszynach, nadając im nowy standard pracy. Ponadto jeden z naszych głównych klientów – Budimex – wystawia zakupione u nas maszyny: wysokowydajną podbijarkę Unimat 09-4×8/4s oraz zgarniarkę USP 2010 SWS. Maszyny te, choć nie są całkowitą nowością na rynku, nie są jeszcze standardem u wielu wykonawców. Dążymy do tego, aby to zmienić.

Maszyn utrzymaniowych jest w tym roku na targach wyjątkowo dużo. Można zetknąć się z opiniami, że przyczyną jest brak nowych przetargów na rynku i bezczynność maszyn...

Nie do końca tak jest. Spółki należące do grupy PKP PLK zainwestowały bardzo dużo w sprzęt torowy, aby właśnie być konkurencyjnymi na rynku modernizacji. Obecnie trwają dostawy tych maszyn. Niektóre z nich, zanim trafią do docelowych właścicieli, zostały dostarczone na targi TRAKO, by można było pokazać je szerszej klienteli.

Nie da się jednak nie zauważyć niedoboru przetargów na rynku. Czy nie jest to zagrożeniem również dla takich firm jak Plasser & Theurer?

Oczywiście, potrzebne są rentowne kontrakty, aby firmy mogły inwestować w nowy sprzęt, niemniej jednak zakupy maszyn do budowy i utrzymania torów, zwłaszcza tych wysokowydajnych, są decyzjami bardzo długofalowymi. Nie są one uzależnione od pojedynczych kontraktów ani od krótkich okresów, w których występują przestoje w inwestycjach. Taki sprzęt kupuje się na co najmniej 20 lat. Jeśli firmy mogą sobie pozwolić na podjęcie określonego ryzyka, inwestują obecnie, by w momencie rozpoczęcia budów mieć już gotowy sprzęt. Czas dostawy maszyny to obecnie co najmniej dwa lata.

Czy jednak jest prawdopodobne, że budowy faktycznie będą mogły niedługo się rozpocząć? Czy środki unijne z Funduszu Odbudowy zostaną odblokowane?

Trudno mi się wypowiadać na tematy polityczne. Biorąc jednak pod uwagę konieczność rozwoju polskiej gospodarki, przeprowadzenie oczekujących na realizację inwestycji na liniach kolejowych jest nieodzowne.

Czy w związku ze wspomnianym długim okresem amortyzacji sprzętu i wysokim kosztem jego zakupu firma planuje utworzyć rodzaj poolu taborowego z maszynami torowymi do wypożyczenia?

Nie spotkałem się z takim rozwiązaniem gdzie indziej. Jeśli rynek ma być konkurencyjny, każda z firm wykonujących prace utrzymaniowe i modernizacyjne powinna, moim zdaniem, posiadać własny sprzęt.

Jak zmieniają się w ostatnich latach targi TRAKO? Jakie trendy na rynku daje się tu zauważyć?

Jesteśmy tu obecni przez cały czas, od pierwszej edycji w latach 90. ubiegłego wieku. Rynek kolejowy w Polsce jest już stosunkowo dojrzały. Przez lata uczestniczące w imprezie firmy rozwijały się i umacniały – obecnie widać tu mniej więcej te same twarze co dwa lata temu. Świadczy to o stabilności branży oraz o tym, że dokonane w przeszłości inwestycje w kolej były prowadzone co do zasady prawidłowo. Firmy konkurują ze sobą, ale każda zajmuje odpowiednie dla siebie miejsce. Rozwój idzie więc w dobrym kierunku.

Czy udało się podpisać w tym roku podczas targów jakieś kontrakty lub nawiązać relacje z potencjalnymi kontrahentami?

Spółka Plasser Polska podpisała umowę na remont agregatu podbijającego dla firmy PORR oraz pozyskała zamówienie od firmy PPMT na unowocześnienie dwóch podbijarek poprzez wyposażenie ich w automatyczne komputery sterujące i rejestratory pracy. Ponadto przekazaliśmy oficjalnie firmie ZRK DOM wspomnianą już wysokowydajną maszynę do zgarniania tłucznia wraz z wagonami. Głównym celem targów jest jednak podtrzymywanie dobrych relacji z naszymi stałymi klientami.

Jakie są plany rozwoju firmy Plasser & Theurer w Polsce w kolejnych latach?

Przez cały czas implementujemy strategię E3, czyli dążymy do tego, aby wyniki pracy były ekonomiczne, ergonomiczne i ekologiczne. Niedługo będziemy chcieli pokazać pierwsze na polskim rynku maszyny zasilane hybrydowo.

Jakiego rzędu efekt ekologiczny pozwalają uzyskać takie maszyny?

Jest to ok. 30% – zarówno jeśli chodzi o zużycie paliwa, jak i o emisję hałasu oraz gazów cieplarnianych. Dokładniejsze dane zależą od rodzaju maszyny i sposobu jej eksploatacji.

Z jakimi wymaganiami wobec użytkownika takiej maszyny wiąże się napęd hybrydowy?

Tryb pracy jest podobny. Różnica dotyczy sposobu zasilania. Maszyna może czerpać energię albo z sieci trakcyjnej (zarówno prądu stałego, jak i zmiennego), albo z silnika Diesla, tak jak dotychczas.

Prawdopodobnie z najbliższych latach w Polsce rozpocznie się budowa kolei dużych prędkości. Czy Plasser & Theurer zamierza w związku z tym zaoferować maszyny przystosowane do budowy i utrzymania linii o podwyższonych parametrach?

Obecnie rozmawiamy już z firmami, które chcą rozbudować swój park maszyn z myślą właśnie o takich inwestycjach. Konkretnych podmiotów nie mogę na razie wskazać. Są to rozmowy koncepcyjne. Poszukiwane są maszyny wysokowydajne, mogące służyć nie tyko do modernizacji istniejących linii, lecz także do budowy nowych torów.

Tekst pochodzi z naszego miesięcznika Rynek Kolejowy. Zachęcamy do lektury i prenumeraty!
Partnerzy działu

Rawag
Recaro-Growag
Radionika
Wago Elwag
Voith Turbo
Aste
R&G Plus

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Zobacz również:

Zieliński: Rynek EZT ma w Polsce wielki potencjał

Tabor i technika

Zieliński: Rynek EZT ma w Polsce wielki potencjał

Łukasz Malinowski 28 kwietnia 2024

Nowe tramwaje Stadlera kursują już w Sarajewie

Zintegrowany transport

Nowe tramwaje Stadlera kursują już w Sarajewie

Przemysław Farsewicz 13 kwietnia 2024

Pozostałe z wątku:

Zobacz również:

Zieliński: Rynek EZT ma w Polsce wielki potencjał

Tabor i technika

Zieliński: Rynek EZT ma w Polsce wielki potencjał

Łukasz Malinowski 28 kwietnia 2024

Nowe tramwaje Stadlera kursują już w Sarajewie

Zintegrowany transport

Nowe tramwaje Stadlera kursują już w Sarajewie

Przemysław Farsewicz 13 kwietnia 2024

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5