Pierwsza z 16 spalinowo-elektrycznych lokomotyw PESA Gama dla PKP Intercity jest już gotowa i trwają jej uruchomienia. W styczniu pojazd trafi na jazdy testowe i homologacyjne, aby później wejść na stan PKP Intercity i zacząć jazdy nadzorowane. PESA buduje też jednocześnie drugi egzemplarz z tego, opóźnionego już kontraktu.
Bydgoska PESA realizuje aktualnie
kontrakt na dostawę 16 dwutrakcyjnych, spalinowo-elektrycznych lokomotyw Gama dla PKP Intercity. Projekt jest opóźniony - pierwsza lokomotywa
miała trafić do Intercity pod koniec kwietnia bieżącego roku, natomiast pojazd wciąż znajduje się u producenta.
Dobre wieści są takie, że pierwszy z 16 egzemplarzy został już fizycznie ukończony i przechodzi aktualnie proces uruchomień w bydgoskiej fabryce PESY, o czym informuje nas Piotr Rościszewski, dyrektor sprzedaży lokomotyw w PESA Bydgoszcz.
Ponadto producent montuje też aktualnie drugą lokomotywę z tej serii – Równolegle budujemy też drugą lokomotywę z tego kontraktu, która jest w stosunkowo zaawansowanym procesie składania. Dzięki temu chcemy zoptymalizować proces homologacyjny i testowy, żeby móc go realizować na dwóch pojazdach niemal jednocześnie. Chcemy mieć dwie równoległe lokomotywy z tego kontraktu, żeby cały proces przyspieszyć – zwłaszcza mając doświadczenia z wcześniejszymi sytuacjami, gdy mieliśmy tylko jeden pojazd do homologacji. Zdarzało się, że z winy infrastruktury czy jakiegoś zwykłego zdarzenia kolejowego pojazd był nagle wyłączany z ruchu. Chcemy tego bardzo mocno uniknąć i dlatego robimy dwa pojazdy na raz – mówi Rościszewski i przypomina, że dokładnie tę samą taktykę PESA zastosowała w przypadku nowych Gam z serii 304 (jeden z tych pojazdów był prezentowany na TRAKO) – Obecnie obie lokomotywy z tej serii są w różnych miejscach kraju i różne rzeczy testowo i homologacyjnie realizują – to daje nam bufor, że w razie czego nie zatrzymujemy całego procesu, tylko po prostu wypada jeden z dwóch pojazdów a drugi jeździ – tłumaczy przedstawiciel producenta.
Rościszewski przekazał nam również, że pierwsza, gotowa Gama dla Intercity ma zacząć jazdy homologacyjne i testowe na początku przyszłego roku – Nie jest to zależne tylko od nas, lecz od instytucji zewnętrznych. Wiemy, że jest grudzień i ten kalendarz w różnych miejscach wygląda jak wygląda. Nasza firma będzie pracowała praktycznie cały czas, a wolne będzie symboliczne, tak więc to, że lokomotywa będzie gotowa z naszej strony do tych jazd nie oznacza jeszcze, że od razu ten proces się zacznie, bo tak jak mówię, zależymy tutaj od innych, którzy nie będą pracowali przez okres świąt czy okresu noworocznego – mówi nasz rozmówca.
Na dziś PESA trzyma się też założonego harmonogramu ustalonego razem z PKP Intercity - choć przedstawiciel producenta nie chciał doprecyzować czy ciągle aktualny jest 1 kwartał przyszłego roku (
takie zapewnienia ze strony PES-y padały we wrześniu tego roku), to tę informację potwierdziło nam Biuro Prasowe PKP Intercity.
– Chciałbym, żeby ta lokomotywa trafiła do PKP Intercity zgodnie z terminem, który im przekazywaliśmy (a więc, jak zostało wskazane wyżej, w 1 kwartale przyszłego roku - przyp. red.). Natomiast pojazd jest na początkowym etapie uruchomień i trudno powiedzieć jak to pójdzie. Na razie, nie zapeszając, wszystko idzie dobrze. Podobnie było z projektem 304 – jej uruchomienie przebiegło dość sprawnie, dlatego liczymy, że z Gamami dla Intercity będzie tak samo, natomiast te 16 sztuk to są dużo bardziej skomplikowane technicznie pojazdy niż inne. Trzymamy się tego harmonogramu, który sobie ustaliliśmy i narzuciliśmy, bo bez sensu jest nam teraz zakładać, że nie damy rady. Wiemy, że klient czeka na tę lokomotywę, a my zrobimy wszystko, żeby mu ją jak najszybciej dostarczyć – przekazał nam Piotr Rościszewski.
Gdy pierwsza lokomotywa trafi do PKP Intercity to ma ona
zacząć 6-miesięczne jazdy nadzorowane, które pozwolą przewoźnikowi i producentowi poprawić ewentualne defekty i usterki i na ich podstawie wprowadzić zmiany do pozostałych 15 pojazdów, aby stworzyć docelowy i sprawnie działający pojazd. Z racji tego, że PESA buduje też drugi egzemplarz dwutrakcyjnej Gamy, być może producentowi uda się przekazać do Intercity również drugi pojazd, który także mógłby przejść etap jazd nadzorowanych, jednak jak na razie PESA nie wyszła jeszcze z taką propozycją do PKP Intercity.
Biuro Prasowe przewoźnika nie odpowiedziało z kolei na nasze pytanie o to, od kiedy pierwsza Gama jest planowana do obsługi połączeń w ramach jazd nadzorowanych a także na jakiej trasie będą prowadzone te jazdy.
Docelowo 16 pojazdów ma wesprzeć PKP Intercity przede wszystkim na trasach gdzie choćby częściowo nie ma sieci trakcyjnej - prezes przewoźnika Janusz Malinowski przekazywał więc kilka miesięcy temu,
że ma być to m.in. odcinek Augustów – Suwałki, połączenia do Gorzowa Wielkopolskiego czy w końcu trasa z Zielonej Góry do Warszawy przez Głogów, Wschowę, Leszno i Ostrów Wielkopolski. Pełną listę tras dla Gam poznamy, gdy przewoźnik będzie znał ostateczny harmonogram odbioru wszystkich pojazdów.