Opóźnienia pociągów na mapach Google w Niemczech. A w Polsce?

Użytkownicy strony i aplikacji będą mieli możliwość wyboru kolei jako środka lokomocji przy planowaniu podróży z punktu A do punktu B (podobnie jak w Polsce), ale co istotne, aktywna będzie opcja przejścia od fazy planowania bezpośrednio do zakupu biletu na stronie Kolei Niemieckich.

Opóźnienia na żywo na mapach Google w Niemczech

Dodatkowo można będzie uzyskać aktualne informacje, czy i o ile pociąg jest opóźniony i z którego peronu/toru odjedzie. Na bieżąco uwzględniane będą wszelkie zakłócenia i zmiany w ruchu pociągów. W pierwszej fazie aktualne informacje dotyczyć będą tylko składów dalekobieżnych.

– Poprzez Google Maps dotrzemy w Niemczech do osób, które obecnie nie podróżują koleją – zauważa Michael Peterson z zarządu przewoźnika. Współpraca z Google nie jest ekskluzywna, zaznacza rzecznik prasowy przewoźnika Steffen Rutsch i dodaje, że DB otwarte jest na współpracę z innymi operatorami.

A w Polsce?

Jak poinformowała "Rynek Kolejowy" Izabela Miernikiewicz z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe, zarządca infrastruktury "nie przekazuje i w najbliższym czasie nie planuje przekazywać danych dot. planowego i zrealizowanego rozkładu jazdy pociągów do Google Maps".

Rozkład jazdy pociągów można zobaczyć na mapach Google dzięki współpracy przewoźników z twórcami aplikacji. Jest to jednak rozkład statyczny – a przecież w przypadku komunikacji miejskiej w kilku polskich miastach mamy do czynienia z rozkładem dynamicznym, pokazującym rzeczywisty czas przyjazdu. – Obecnie nie prowadzimy rozmów z Google Maps ws. wprowadzenia takiej funkcjonalności – informuje Anna Zakrzewska z biura prasowego PKP Intercity.

Jeśli chodzi o współpracę z Google, Koleje Niemieckie idą zatem dużo dalej, niż polskie (co ciekawe, w ubiegłym roku przy polskich stacjach pojawiło się nawet... logo DB). Warto dodać, że w kilku polskich miastach dostępny jest już nie tylko dynamiczny rozkład, ale też zakup biletu.