Prezes ZUE Wiesław Nowak podkreśla, że „mimo wielu obaw rynek wykonawców przygotował się na duży program inwestycyjny i realizuje go z powodzeniem. Żeby wykonawcy mogli zachować potencjał i przygotować się na dalszy wzrost w obliczu zapowiadanych inwestycji, bardzo ważne jest ogłaszanie przetargów już teraz – inaczej znów zagrozi nam luka inwestycyjna”.
Jakub Madrjas, „Rynek Kolejowy”: PKP PLK przygotowuje przetargi na nową perspektywę unijną. Czy jest szansa na naprawienie błędów z poprzednich lat, uniknięcie luki inwestycyjnej i płynne przejście do kolejnych zadań? Gdyby to się udało, co by to oznaczało dla wykonawców?
Wiesław Nowak, prezes ZUE: Na ten moment ogłaszane i procedowane są ostatnie przetargi z aktualnej perspektywy unijnej. Z informacji zarządu PKP PLK wiemy, że PLK jest przygotowana do ogłaszania przetargów z nowej perspektywy, że są przygotowane dokumentacje realizacyjne na nowe zadania i po potwierdzeniu środków zostaną uruchomione procedury przetargowe. Aby uniknąć błędów z poprzedniej perspektywy, zwłaszcza luki inwestycyjnej, należałoby jak najszybciej uruchomić środki i postępowania przetargowe, zarówno z funduszu odbudowy związanego z pandemią COVID-19, jak i z kolejnej perspektywy unijnej. Gdyby to się udało, uniknęlibyśmy walki o każde z nielicznych zadań inwestycyjnych, które się jeszcze pojawiają na rynku.
Symptomy takiej sytuacji na rynku kolejowym można zobaczyć w kilku ostatnich postępowaniach przetargowych. Dla rynku najważniejsza jest stabilność, cykliczność w ogłaszaniu przetargów, płynne przechodzenie do kolejnych inwestycji. Szansa na uniknięcie sytuacji z poprzednich lat jest, ale czy tak się stanie – nie zależy to od wykonawców, tylko od działań rządu i publicznych zamawiających.
Przed nami ostatnie lata perspektywy na lata 2014-2020. Wciąż większość prac jest w toku. Czy firma ZUE jest przygotowana na spiętrzenie tych robót? Odczuwacie to w swoim portfelu zamówień?
Nie odczuwamy nadzwyczajnego spiętrzenia robót w związku z kończącą się perspektywą unijną. Zdecydowana większość pozyskanych przez nas zadań jest realizowana zgodnie z ustalonymi harmonogramami. Te, które mają zmienione lub przesunięte harmonogramy realizacyjne nie doprowadzą do nadzwyczajnego spiętrzenia prac.
Uruchamiane mają być inwestycje związane z nową perspektywą, programem CPK i Kolej Plus. Czy rynek jest gotowy na dalszy wzrost? Jakie są tu największe wyzwania?
Takie samo pytanie zadawaliśmy sobie przed poprzednią perspektywą i okazało się, że mimo wielu obaw rynek przygotował się na duży program inwestycyjny i realizuje go z powodzeniem. Ani nie zabrakło materiałów i surowców, ani mocy wykonawczych, a tego się bardzo obawiano. Zarówno producenci, jak i wykonawcy pozytywnie odpowiedzieli na zapotrzebowanie rynku i sprostali wyzwaniom. Osobiście uważam, że rynek jest przygotowany na dalszy wzrost – ważne jest, aby odpowiednimi działaniami rządu i zamawiających wykorzystywać jego potencjał w sposób płynny, przewidywalny i cykliczny, zachęcając do dalszego inwestowania. Najgorszą rzeczą dla rynku byłby okresowy brak inwestycji, a następnie spiętrzenie zleceń w krótkim czasie. Uniknięcie takiej sytuacji uważam za największe wyzwanie.
Zresztą rynek sobie poradzi, chociaż wybudowanie ponad 500 km linii kolejowych w okresie 6 lat w ramach CPK, równoczesne realizowanie zadań z kolejnej perspektywy unijnej oraz programu Kolej+ to z pewnością
dla wszystkich duże wyzwanie.
Jak prezentują się inwestycje ZUE, przygotowujące spółkę do obecnych i przyszłych wyzwań? Jakie zakupy udało się poczynić w parku maszynowym i co jest planowane na najbliższy rok, dwa lata?
Obecny potencjał sprzętowy oraz kadrowy posiadany przez ZUE pozwala na sprawną realizację prowadzonych kontraktów przy wysokim stopniu niezależności od podmiotów zewnętrznych. Spółka posiada zarówno lokomotywy liniowe, jak i manewrowe, kilka typów wagonów samowyładowczych, węglarek i platform, szereg sprzętu specjalnego, takiego jak podbijarki, profilarkę tłucznia, oczyszczarkę tłucznia z zestawem wagonów do transportu odsiewek, drezyny, pociągi sieciowe, palownice czy zgrzewarkę. Posiadany sprzęt pozwala na sprawną realizację wszelkich projektów z zakresu infrastruktury kolejowej, niemniej jednak dalszy rozwój w tym zakresie jest konieczny. Musi się odbywać w sposób zrównoważony, przy uwzględnieniu wymagań rynku i dostępności nowych technologii i rozwiązań.
W obszarze infrastruktury kolejowej w ubiegłych latach poczyniliśmy już duże inwestycje przygotowujące nas do realizacji największych projektów, wspomnę tylko, że zakupiono 35 sztuk wagonów Eos niezbędnych do transportu materiałów sypkich oraz 40 sztuk platform Smmps wykorzystywanych do transportu podkładów. Przyczyniło się to do znacznego uniezależnienia nas od dostawców zewnętrznych i wpłynęło na uzyskanie dużej elastyczności w zakresie terminów i destynacji niezbędnych dostaw, jak również umożliwia sprawne prowadzenie budów. Łącznie firma posiada około 200 specjalistycznych wagonów.
Na chwilę obecną inwestycje sprzętowe w zakresie kolejowym skupiają się na dwóch obszarach,tj. pozyskaniu dodatkowego sprzętu niezbędnego do realizacji robót sieciowych oraz budowy i modernizacji infrastruktury
szynowej, jak również na uzyskaniu większych możliwości wykonywania szybkiego i wysokiej jakości serwisu posiadanych maszyn, sprzętu i pojazdów kolejowych. W temacie pozyskania sprzętu chodzi głównie o kolejne drezyny sieciowe typu Windhoff wykorzystywane do budowy i modernizacji sieci trakcyjnej. Maszyny te wyposażone są w wypornice oraz podnośnik koszowy o dużym zakresie działania, co bardzo korzystnie wpływa na tempo i jakość wykonywanych prac. W zakresie infrastruktury torowej w kręgu naszych zainteresowań pozostaje zakup kolejnej, uniwersalnej podbijarki torowej. Jest to wpisane w wieloletni plan modernizacji posiadanego parku maszynowego, a zakup taki pozwoli
w jeszcze większym stopniu zwiększyć możliwości spółki w zakresie robót torowych.
Biorąc pod uwagę sytuację, w której w tym samym czasie prowadzonych jest kilka dużych zadań inwestycyjnych, zakup taki pozwolina jednoczesną realizację robót na kilku kontraktach oraz wyeliminuje problemy logistyczne związane z przemieszczaniem maszyn między kontraktami. Jak wiadomo, posiadanie większej liczby maszyn wiąże się z koniecznością ich właściwego i terminowego serwisowania. ZUE prowadzi ciągłe działania związane z rozbudową i unowocześnieniem posiadanego zaplecza serwisowego. W ostatnim czasie zakupiono i wdrożono do użytkowania kolejny zestaw podnośników Kutruffa o udźwigu 4x25T, niezbędnych podczas procesu utrzymania pojazdów kolejowych. W znaczący sposób skróciło to wykonywanie przeglądów okresowych oraz pozwoliło poczynić oszczędności związane z transportem pojazdów do zakładów naprawczych.
Oczywiście rozbudowa zaplecza technicznego jest procesem ciągłym, tak więc będzie systematycznie kontynuowana zarównow kontekście infrastruktury, urządzeń pomiarowych, jak i odpowiedniowykwalifikowanej kadry.
Całą rozmowę przeczytasz w najnowszym numerze miesięcznika "Rynek Kolejowy".
Zapisz się do newslettera:
