Niewykluczone, że stanowisko podsekretarza stanu w MIR ds. transportu kolejowego pozostanie nieobsadzone do końca kadencji, a sprawy związane z kolejnictwem będzie pilotować bezpośrednio minister Maria Wasiak. Tak dzieje się już zresztą w tym momencie.
Wiceminister Zbigniew Klepacki odpowiedzialny za kolejnictwo został odwołany w połowie grudnia. W sumie dymisje wręczono wówczas 4 wiceszefom MIR. Na razie powołany został tylko jeden nowy wiceminister – Waldemar Sługocki, który odpowiada za środki unijne. Według informacji, które przekazał „Rynkowi Kolejowemu” anonimowo jeden z posłów PO, bardzo prawdopodobne, że funkcja wiceministra ds. kolei nie zostanie już w ogóle do końca tej kadencji obsadzona.
– Sytuacja w resorcie jest w tym momencie taka, że i tak wszystkie sprawy związane z koleją, za które teoretycznie miałby być odpowiedzialny wiceminister, rozpatruje Maria Wasiak. Minister coraz bardziej skłania się w związku z tym ku stanowisku, żeby w ogóle nie powoływać wiceministra ds. transportu kolejowego. Wariantem alternatywnym jest desygnowanie na stanowisko wiceministra któregoś z funkcyjnych urzędników w MIR – twierdzi nasz rozmówca.
Syryjczyk: To nie byłaby nadzwyczajna sytuacja
Tadeusz Syryjczyk, były minister transportu i gospodarki morskiej, a obecnie Partner w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, uważa, że brak „kolejowego” wiceministra nie powinien zaszkodzić branży. – W dotychczasowej praktyce niektóre aspekty pracy ministerstwa były już przypisywane wprost ministrowi. Nie byłaby to więc sytuacja nadzwyczajna, choć akurat kolei nigdy nie dotyczyła – powiedział „Rynkowi Kolejowemu”.
– Jak takie sterowanie się sprawdzi funkcjonalnie zobaczymy dopiero po pewnym czasie, ale jeżeli minister ma zaufanie do Urzędu Transportu Kolejowego i kierownictwa PKP, to z poziomu pracy samego ministerstwa nie ma aż tak dużego natłoku spraw do prowadzenia. Warto też pamiętać, że do wyborów parlamentarnych nie zostało już dużo czasu – i to również będzie pewnie brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji personalnych – zaznaczył.
Zmienne koncepcje
Przypomnijmy, że niedługo po odwołaniu Klepackiego, praktycznie pewną była nominacja na stanowisko wiceministra Elżbiety Pierzchały, posłanki PO z Katowic i byłej dyrektor Śląskiego Zakładu PKP Przewozów Regionalnych. Według naszych informacji, premier Ewa Kopacz wycofała się jednak z tego pomysłu. Pierzchała miała objąć stanowisko sekretarza stanu – pełnomocnika rządu ds. inwestycji kolejowych (taki mechanizm to furtka prawna pozwalająca na obejście Ustawy o Radzie Ministrów – wiceminister w randze podsekretarza stanu nie może być jednocześnie posłem), ale opinia publiczna źle przyjęła pomysł wprowadzenia do kilku resortów wiceministrów-pełnomocników – stąd zmiana decyzji.
Później na giełdzie nazwisk pojawiły się kandydatury Patrycji Wolińskiej-Bartkiewicz, byłej wiceminister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej (a wcześniej – wiceminister infrastruktury), a także Piotra Ciżkowicza, członka zarządu PKP SA.