Wejście w życie nowego rozkładu jazdy pociągów ma przynieść zmniejszenie liczby autobusów zastępczych na trasie Skierniewice – Kutno. Przez Łowicz pojadą wówczas także nowe pociągi ŁKA z Łodzi do Włocławka. Kolejne ułatwienia mają nastąpić pod koniec roku, ale na całkowity powrót do normalności pasażerowie będą musieli poczekać jeszcze kilka miesięcy.
W zasadzie od początku obsługi połączenia Skierniewice – Łowicz Główny – Kutno Łódzka Kolej Aglomeracyjna musi uruchamiać za dużą część połączeń autobusy komunikacji zastępczej. Obecnie ze Skierniewic w kierunku Łowicza pociągiem można wyjechać tylko raz dziennie, wszystkie pozostałe kursy są zaś realizowane po drodze. Ma to bardzo istotny wpływ na czas przejazdu: tylko na odcinku do Łowicza podróż wydłuża się z 24 do 54 minut, co odbija się na atrakcyjności oferty.
Ułatwienia w dwóch turach: 12 grudnia i na koniec roku Utrudnienia mają związek z
opóźnioną modernizacją magistrali E20 Sochaczew – Swarzędz, która obejmuje odcinek Łowicz – Kutno oraz główne stacje w obydwu tych miastach. Sytuacja ma zmienić się 12 grudnia, gdy wejdzie w życie nowy roczny rozkład jazdy. – Uwzględni on postępy inwestycji – zapewnia Radosław Śledziński z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Na początku jego obowiązywania możliwe ma stać się uruchomienie pociągów kursujących w bezpośredniej relacji Skierniewice – Kutno – Skierniewice (a więc niekończących biegu w Łowiczu).
Co ważne, ofertę na odcinku Łowicz – Kutno uzupełnią anonsowane już
pociągi ŁKA relacji Łódź-Widzew – Włocławek. Jak informowały już wcześniej PKP PLK, linia nr 16, na której również toczą się prace remontowe, nie zostanie otwarta w połowie, a pod koniec grudnia. Kursy zostaną więc skierowane drogą okrężną przez Łowicz Główny z wykorzystaniem linii nr 15 i magistrali E20. – Pod koniec grudnia planowane jest zaś uruchomienie kolejnych pociągów pomiędzy Skierniewicami a Łowiczem – zapowiada nasz rozmówca.
Autobusy wciąż będą zastępować wybrane pociągi – Korzystne zmiany dla pasażerów to efekt m.in. przebudowy kolejnych torów na stacji Łowicz Główny – stwierdza przedstawiciel PKP PLK. Zastrzega przy tym, że postęp prac nie oznacza, że pod koniec roku autobusy komunikacji zastępczej całkowicie znikną z rejonu Łowicza. Nadal konieczne ma być ich uruchamianie w zamian za wybrane kursy ŁKA, a szczegółowe rozwiązania są wciąż przygotowywane i uzgadniane z przewoźnikiem.
Kiedy więc skończą się długotrwałe utrudnienia? – Zakończenie zasadniczych prac na stacji Łowicz Główny jest planowane obecnie na przełom pierwszego i drugiego kwartału 2022 r. – wskazuje Radosław Śledziński. Podróżni muszą uzbroić się więc w cierpliwość, która wystarczy jeszcze na co najmniej kilka miesięcy.
Zapisz się do newslettera:
