Władze Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej ponownie rozważają możliwość uruchomienia własnych dowozowych linii autobusowych do miejscowości, do których nie dojeżdża żaden środek transportu. ŁKA apeluje też o rozważenie możliwości przywrócenia zlikwidowanych kursów sieradzkiej linii R.
W kwietniu sieradzkie MPK znacznie ograniczyło kursowanie linii R. Uruchomione przed niespełna rokiem połączenie miało tworzyć dogodne połączenia autobusowo-kolejowe. Okólna trasa pozwalała na szybki dojazd na dworzec, a godziny kursów były zsynchronizowane z pociągami do Łodzi. Jak tłumaczył cięcia przewoźnik, połączenie cieszyło się jednak niewielkim zainteresowaniem podróżnych.
Wprowadzone w Sieradzu redukcje mają jednak nie zahamować rozwoju siatki połączeń autobusowych na przystanki kolejowe obsługiwane przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną. Przewoźnik kolejowy powraca bowiem do ogłoszonego jeszcze przed rozpoczęciem przewozów po szynach pomysłu rozbudowania oferty o uruchamiane własnymi siłami linie skomunikowane z pociągami.
Cały artykuł przeczytasz na portalu transport.publiczny.pl