– Infrastruktura kolejowa byłaby cennym uzupełnieniem sieci drogowej, w tym budowanej S8 dla regionu łódzkiego, a w szczególności dla Złoczewa i okolic. Natomiast wszystko musi być oparte o rachunek ekonomiczny. Wiadomo, że budowa linii kolejowej to jest spory wydatek i dokonanie takiej inwestycji musi mieć perspektywę rentowności – mówi w rozmowie z portalem „RynekInfrastruktury.pl” Bogusław Kowalski, ekspert ZDG TOR.
– Nie chodzi jednak o bezpośredni zysk, ale o długofalową korzyść gospodarczą. Jeżeli lokalni gospodarze przedstawią atrakcyjną i realną wizję rozwoju to łatwiej będzie pozyskać środki finansowe na wykonanie inwestycji w linię kolejową – przekonuje Kowalski.
Powołanie do życia Złoczewskiego Obszaru Funkcjonalnego, w sprawie którego porozumienie podpisano 24 lutego, to kolejny krok, aby gmina Złoczew w powiecie sieradzkim stała się w najbliższych latach jednym z najlepiej rozwijających się samorządów w województwie łódzkim. W okolicach Złoczewa w najbliższym czasie ma powstać kopalnia węgla brunatnego, która pozwoli na zagospodarowanie złoża szacowanego na ponad 600 milionów ton. Jeszcze w tym roku Złoczew posiadać będzie również własny węzeł na ekspresowej S8 łączącej Wrocław, Łódź i Warszawę. Wobec tego samorząd chce w jego sąsiedztwie utworzyć dużą strefę inwestycyjną, która pozwoli na stworzenie nowych miejsc pracy nie tylko dla mieszkańców gminy ale również powiatów: sieradzkiego, wieluńskiego czy zduńskowolskiego.
Oprócz dyskusji nt. wykorzystania potencjału S8 przed Złoczewem otwiera się szansa na przeprowadzenie przez teren gminy linii kolejowej. - Złoczewski Obszar Funkcjonalny oznacza budowę platformy kooperacji przede wszystkim z samorządami, ale też w kontakcie z samorządem wojewódzkim oraz z rządem i w dalszym etapie poszerzanie tej współpracy o partnerów gospodarczych. To jest właściwy krok, który daje szansę i z której trzeba korzystać – uważa Bogusław Kowalski. - Złoczew jest za słabym graczem, aby samodzielnie mógł przeprowadzić kwestie związane z budową linii kolejowej. Jednak skoro włodarzom Złoczewa udało się zorganizować współpracę samorządów ws. ZOF, który wymagał sporej kooperacji, to sądzę, że uda się zbudować sojusz do realizacji tej inwestycji. Na końcu i tak będzie rachunek ekonomiczny. Jeżeli będzie prawdopodobieństwo, że więcej będzie korzyści niż kosztów, to powstanie linii kolejowej jest realne – twierdzi ekspert ZDG TOR.
– Nie ulega wątpliwości, że taka linia w pierwszej kolejności musiałaby zostać oparta o przewozy węgla. Przewozy pasażerskie mogłyby być jej uzupełnieniem. Aby to miało rację bytu, musi powstać długofalowy plan wkomponowania tej nowej linii kolejowej w całą sieć oraz plan wykorzystania efektu synergii. To jest kwestia zbudowania odpowiedniej infrastruktury punktowej, przeładunkowej, centrów logistycznych w tym układzie korytarzy, które się tutaj tworzą – podsumowuje w rozmowie z portalem „RynekInfrastryuktury.pl” Kowalski.
– Złoczew to miejsce planowanej kopalni węgla brunatnego i być może przyszłej elektrowni. Powstanie strefy inwestycyjnej oraz ZOF, na pewno będzie magnesem przyciągającym inicjatywy gospodarcze. Wykorzystanie położenia przy drodze S8 i możliwość utworzenia strefy ekonomicznej, które uzupełniałaby funkcjonowanie kopalni, to na pewno duża szansa dla regionu. To także dowód na to, że droga S8 stała się impulsem do rozwoju gospodarczego – uważa Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego. – Dobrze, że gmina Złoczew zachęcając do wspólnej realizacji tego projektu sąsiadów, myśli o tym, aby wykorzystać szansę, jaka się przed tymi samorządami stworzyła. Mam również nadzieję, że będzie to jeden z biegunów wzrostu w regionie, ale przede wszystkim miejsce, które unowocześni charakter tej część województwa z obszaru rolniczego w obszar aktywności gospodarczej – dodał Stępień.