Komisja w sprawie Lotos Kolej przerwana

Wczoraj sejmowa Komisja do Spraw Energii i Skarbu Państwa prowadziła obrady w sprawie sytuacji w spółce Lotos Kolej. Chodzi o lutowe protesty pracowników, którzy nie zgadzali się na odwołanie dyrektora ds. operacyjnych Mirosława Łosińskiego oraz chcieli odwołania wiceprezesa spółki Pawła Makurata. Pisaliśmy o tym tutaj.

Obrady Komisji rozpoczął sprawujący nadzór właścicielski nad Grupą Lotos Minister Energii Krzysztof Tchórzewski, który poinformował, że nie zauważa nic szczególnie złego w działaniu spółki, choć widzi symptomy „rodzinnego zarządzania”, narosłego przez lata w spółce, które musi jednak dogłębniej przeanalizować. Minister podkreślił też, że nic nie wskazuje na nękanie lub zwalnianie pracowników, a płace w Lotos Kolej są o jedną trzecią wyższe, niż w podobnych spółkach kolejowych

– Ta spółka jest bardzo ważna, bo dzięki niej Grupa Lotos będzie intensywnie organizowała obniżenie kosztów logistyki. Właśnie dlatego wycofaliśmy się z decyzji poprzedniego zarządu o prywatyzacji spółki. Może ona być kluczowa w obniżaniu kosztów logistyki w całej grupie kapitałowej – uzupełnił Marcin Jastrzębski, prezes Grupy Lotos. O tym, że przewoźnik nie zostanie wprowadzony na giełdę pisaliśmy tutaj.

Następnie głos zabrał dyrektor Mirosław Łosiński, w którego obronie protestowali pracownicy. Podkreślał, że spółka dzięki rozwojowi przewozów nie jest już uzależniona od zleceń wewnętrznych Grupy Lotos – stanowią one tylko połowę operacji i mniejszą część przychodów. Wskazywał też na rozwój spółki w Niemczech (przeczytaj tutaj). W bardzo ostrych słowach skrytykował jednak wiceprezesa Pawła Makurata. Zarówno dyrektor Łosiński, jak i pozostali pracownicy którzy zabrali głos po nim podkreślali, że konflikt nie dotyczy płac, a jedynie sposobu pracy wiceprezesa i że tak negatywnych opinii nie zbiera inna nowa osoba we władzach Spółki - Maciej Piotrowski, który do zarządu dołączył w marcu bieżącego roku. – Nasza firma znajduje się w stanie choroby. Po prostu nie chcemy ciągłych konfliktów i kontroli, chcemy normalnie, uczciwie pracować. Wierzę że wspólnie z zarządem Grupy Lotos wyjdziemy z tej sytuacji – podsumował na koniec wystąpień pracowników prezes Lotos Kolej Henryk Gruca.

Po zakończeniu obrad minister Krzysztof Tchórzewski nawiązał kontakt z załogą i zapowiedział przyjazd na rozmowy z pracownikami do Gdańska. – Zbyt dużo było na posiedzeniu komisji emocji, co nie sprzyjało zbliżeniu stanowisk stron. Sytuacja jest na pewno w tej chwili patowa, opór załogi zbyt duży, by firma mogła normalnie funkcjonować, dlatego cieszy mnie fakt, że już po przerwaniu obrad komisji minister Tchórzewski obiecał stronie społecznej spotkanie i bezpośrednie rozmowy o jak najszybszym rozwiązaniu konflikt – skomentował obecny na posiedzeniu wiceprezes ZDG TOR Adrian Furgalski.