PKP Intercity z dostępem do trasy, której odmówiono RegioJet

[aktualizacja]

21 marca PKP Intercity przysłało oświadczenie, w którym poinformowało, że Pendolino nie dotrze do Przemyśla tak szybko. Z treścią artykułu na ten temat można zapoznać się tutaj.

Decyzja UTK

W efekcie decyzji UTK PKP Intercity będzie mogło uruchamiać pociągi na ciągu komunikacyjnym Kołobrzeg – Przemyśl Główny – Kołobrzeg. Zgoda nie oznacza uruchomienia połączeń EIP i EIC w całej relacji z Przemyśla do Kołobrzegu. 16 par pociągów komercyjnych uruchamianych będzie od grudnia 2023 (a przynajmniej od tego momentu PKP Intercity będzie mogło to robić) do grudnia 2028 na kilku trasach z północy na południe kraju i z powrotem. Chodzi o relacje: Warszawa Wschodnia – Kraków Główny, Warszawa Wschodnia – Przemyśl Główny, Kołobrzeg – Kraków Główny, Gdynia Główna – Przemyśl Główny, Gdynia Główna – Kraków Główny i z powrotem.

Pendolino dotrze do Przemyśla?

– Na trasie Kołobrzeg – Przemyśl Główny – Kołobrzeg przebiegającej liniami kolejowymi oznaczonymi w sentencji niniejszej decyzji, Przewoźnik będzie realizował przewozy przy pomocy pojazdów ED250 (Pendolino – dop. red.) lub składami wagonowymi z lokomotywą – czytamy.

PKP Intercity złożyło szereg wniosków o otwarty dostęp dla pociągów ekspresowych (komercyjnych) w połowie 2022 roku. Podobnie jak w poprzednich przypadkach wniosków o przeprowadzenie badania równowagi ekonomicznej nie było. 

Proces wydawania pozwolenia był obserwowany przez stronę społeczną, którą była Fundacja Prokolej. Prezes UTK postanowił ograniczyć Fundacji prawo wglądu do materiału dowodowego niniejszego postępowania w zakresie dokumentów przekazanych przez PKP Intercity ze względu na występowanie w nich szczególnie chronionych informacji handlowych.

Prokolej przypomina, że decyzją prezesa UTK z dnia 24 czerwca 2022 r. odmówiono czeskiemu prywatnego operatorowi RegioJest otwartego dostępu dla trasie krajowej Kraków Główny – Gdynia Główna – Kraków Główny na okres od 11 grudnia 2022 r. do 11 grudnia 2027 r. Z wnioskiem o przeprowadzenie badania równowagi ekonomicznej zwróciło się wówczas do UTK PKP Intercity. Ale RegioJet, w przypadku wniosku o dostęp zgłoszonego przez PKP Intercity, nie jest stroną w sprawie, bo nie realizuje przewozów na trasie gdzie działa PKP Intercity…

Decyzja nie jest prawomocna. Będzie odwołanie?

Fundacja Prokolej zwróciła uwagę na swoisty konflikt interesów, w którym pozostaje wnioskodawca – czyli PKP Intercity. Przewoźnik ten uruchamia równolegle, na tych samych trasach, przewozy o charakterze służby publicznej i przewozy komercyjne (wymagające wydania decyzji o otwartym dostępie) i w związku z tym nie jest zainteresowany przeprowadzeniem analizy oddziaływania na siebie wskazanych segmentów rynku.

Decyzja o przyznaniu otwartego dostępu PKP Intercity nie jest prawomocna. Każda ze stron (a więc PKP Intercity, UTK oraz Fundacja Prokolej, która w sprawie uzyskała status strony) ma prawo w ciągu 30 dni do złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", Fundacja analizuje możliwość złożenia takiego wniosku