Znowu pluskwy w Intercity

Tym razem, żywiące się krwią zwierząt i ludzi, owady odkryli podróżni pociągu TLK relacji Olsztyn-Wrocław - informuje Wirtualna Polska. - Pod torbą na laptopa kolegi była cała chmara pluskiew. Weszły też do środka – dodaje pasażerka, z którą rozmawiał TVN24. Pasażerowie zaalarmowali konduktorkę. Ta zamknęła przedział. - Była wyraźnie zdziwiona. Mówiła „Niemożliwe, wcześniej tym przedziałem jechała rodzina z małymi dziećmi. Nie skarżyli się.” – opowiadała pasażerka.

- Ta sytuacja daje nam oczywiście wiele do myślenia. To już nie jest pierwszy raz, więc bardzo dokładnie zajmiemy się tą sprawą. Poszkodowani pasażerowie mogą złożyć reklamację. Każdą taką sprawą zajmiemy się indywidualnie – powiedziała Beata Czemerajda rzeczniczka spółki PKP Intercity. Spółka przesłała do mediów komunikat w tej sprawie.

„Od października 2012 roku PKP Intercity postanowiło prewencyjnie przeprowadzić największą w ciągu ostatnich lat akcje dezynsekcji wagonów. Do 14 grudnia 2012 PKP Intercity zdezynfekowały skutecznie 254 wagony. Do końca stycznia 2013 taką samą operację przejdzie 130 kolejnych wagonów. W sumie akcją objętych zostaną 384 wagony (przypadki zabitych już insektów wykryto w pojedynczych przypadkach)” - informuje PKP Intercity.

Załogi pociągów mają obowiązek natychmiastowego zamknięcia wagonu i przesadzenia pasażerów do sąsiadującego wagonu, jeżeli pojawią się pluskwy. Na najbliższej stacji węzłowej wykryty wagon jest odłączany i kierowany do dezynsekcji. Dezynsekcję przechodzi również wagon, do którego przesadzano pasażerów.

"Od czerwca do grudnia 2012 r. insekty wykryto w 8 spośród 1300 wagonów spółki będących w eksploatacji. Według komunikatu, pasażerowie, którzy mieli kontakt z insektami zostali potraktowani priorytetowo w postępowaniach reklamacyjnych. Mimo, że opisywane zjawisko dotyczy 0,6 proc. wagonów, czujemy się odpowiedzialni za zaistniałą sytuację. Spółka przeprowadza ogromną akcję dezynsekcji wagonów, również tych w których nie wykryto insektów" - informuje PKP Intercity.

Pluskwy w pociągach TLK pojawiły się już w listopadzie. Donoszono o tym co najmniej dwukrotnie.