Zatrzymań Pendolino i Expresów w Brzegu nie będzie

Konkretnie poseł pyta o to jakie warunki musi spełniać stacja kolejowa, aby zatrzymywały się na niej pociągi IC, EIC oraz EIP. Pyta także kto i na jakiej podstawie podejmuje decyzję o wyznaczeniu przystanków na trasie pociągów TLK, IC, EIC oraz EIP i czy jest szansa na zwiększenie ilości zatrzymań w Brzegu.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa odpowiada, że postoje pociągów (TLK i IC) objętych dofinansowaniem w ramach umów o świadczenie usług publicznych co do zasady określane są zgodnie z postanowieniami tzw. Planu transportowego, ustalonego rozporządzeniem Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 9 października 2012 r. Wszystkie pociągi tych kategorii (a ponadto pociągi regionalne, które uruchamiane są na zlecenie samorządów) zatrzymują się w Brzegu.

Sytuacja wygląda inaczej w przypadku pociągów o charakterze komercyjnym (pociągi EIP oraz EIC). Ich siatkę określa Strategia Rozkładu Jazdy, będąca wewnętrznym dokumentem PKP Intercity uchwalonym przez zarząd spółki.

– Z wyjaśnień przewoźnika wynika, że dla Brzegu oszacowany potencjał przewozowy dla tych kategorii pociągów jest niezadowalający, a ponadto brak postoju nie wydłuża czasów przejazdu, które dla pociągów EIP i EIC są czasami najkrótszymi w bezpośredniej relacji Warszawa – Wrocław, a dodatkowo dla pociągów EIP muszą być zgodne z wymaganiami określonymi w dokumentach związanych z dofinansowaniem zakupu tych pociągów z funduszy UE – wyjaśnia Kazimierz Smoliński, podsekretarz stanu w MIB. Dodał on, że PKP Intercity nie planuje w rozkładzie jazdy obecnie obowiązującym, jak również w rozkładzie jazdy 2016/2017 wprowadzać zatrzymań pociągów kategorii EIP i EIC w Brzegu.

MIB podkreśla jednocześnie atrakcyjność rozkładu jazdy dla stacji Brzeg. Np. w relacja Brzeg – Wrocław Główny oraz Brzeg – Opole Główne obsługiwana jest obecnie przez ponad 30 pociągów spółki PKP Intercity oraz przewoźnika regionalnego, z czasami przejazdu wynoszącymi odpowiednio: do i z Wrocławia Głównego – około 25 – 30 minut oraz do i z Opola Głównego – od 20 do 25 minut.

– Ponadto wyjaśniam, że PKP Intercity uruchamia pociągi kategorii EIP i EIC na zasadach komercyjnych na własne ryzyko ekonomiczne i w związku z tym minister właściwy do spraw transportu nie ma podstawy prawnej do ingerowania w decyzje przewoźnika dotyczące tej części jego działalności – odpowiada posłowi Kazimierz Smoliński.