Koleje Wielkopolskie ogłosiły przetarg na obsługę pociągów z trakcją parową w sezonie 2021. Rozkład jazdy nie ulegnie większym zmianom: w dni powszednie na szlak będą wyruszały dwie pary pociągów Wolsztyn – Leszno, a w soboty – Wolsztyn – Poznań.
Podobnie jak
w kończącym się sezonie, pociągi Wolsztyn – Leszno i Wolsztyn – Poznań mają być obsługiwane parowozem z dwoma wagonami pasażerskimi. Cały tabor ma rozwijać prędkość co najmniej 100 km/h (choć najwyższa prędkość przewidziana w rozkładzie to 70 km/h). Oprócz samej obsługi wskazanych w rozkładzie jazdy kursów zwycięzca przetargu będzie musiał wykonywać manewry na stacjach końcowych, ogrzewać wagony i zapewniać sprawność taboru.
Do Leszna pociągi parowe mają jeździć w dni powszednie dwa razy dziennie (w parach: porannej i wczesnopopołudniowej). Kursy do Poznania będą odbywały się w soboty. Godziny kursowania będą tu nieco późniejsze: pociąg poranny odjedzie ze stacji Poznań Główny o 10.28, a popołudniowy – o 16.55. Zamawiający zastrzegł sobie prawo do aktualizacji rozkładu jazdy z tygodniowym wyprzedzeniem. Zmiana taka może wiązać się ze zmianą ilości zlecanej pracy przewozowej.
Obsługa pociągów ma rozpocząć się 16 stycznia, a zakończyć – 27 listopada przyszłego roku. Jedynym kryterium udzielenia zamówienia jest cena. Termin składania ofert upływa 30 listopada.
Ogłoszenie przetargu to konieczność narzucona przez przepisy. Wiadomo jednak, że jedynym podmiotem mogącym złożyć ofertę jest Parowozownia Wolsztyn. Przychody z tytułu obsługi pociągów Kolei Wielkopolskich (w obecnym rozkładzie jazdy – 2,5 mln zł) okazały się – obok dotacji samorządu wojewódzkiego i gminnego jedynymi, które nie zostały uszczuplone.
PKP Cargo oraz powiat wolsztyński wstrzymały przekazywanie dotacji, a pandemia udaremniła organizację tegorocznej Parady Parowozów i pociągów okolicznościowych, pozbawiając placówkę większości dochodów z ruchu turystycznego.