Posłanka Małgorzata Pępek sugeruje Ministerstwu Infrastruktury, by to zamówiło w PKP Intercity więcej pociągów do Wisły. Resort odpowiada.
W ubiegłym roku została wyremontowana linia kolejowa do Ustronia i Wisły. Jej parametry techniczne pozwalają na szybki i komfortowy dojazd w Beskidy, odciążając przy tym zatłoczoną z reguły drogę prowadzącą do „źródeł Wisły” – pisze posłanka, choć nieco na wyrost, bowiem remont linii do Wisły wciąż trwa, a pociągi w związku z tym nie docierają do samej miejscowości. Kończą bieg w Skoczowie, skąd do Wisły jedzie się autobusem komunikacji zastępczej.
W związku z tym do Wisły nie dociera też weekendowy pociąg IC z Warszawy, obsługiwany Dartem. Zdaniem posłanki Pępek sobotnie i niedzielne połączenie to i tak za mało i pociąg powinien kursować codziennie. Ma też inne pomysły na kolejowe ożywienie Wisły.
Aby w pełni wykorzystać potencjał regionu, należy rozważyć możliwość rozszerzenia oferty przewozowej (…). Przykładowym połączeniem kolejowym mogłoby być połączenie TLK Ustronie z Kołobrzegu do Krakowa, w ramach którego cześć wagonów mogłaby jechać bezpośrednio do Wisły (…). Byłoby także wskazane, aby mieszkańcy Poznania czy Wrocławia mieli bezpośrednie połączenie z Beskidami. Można to uzyskać wyłączeniem i włączeniem kilku wagonów w Katowicach do i z pociągu relacji Szczecin – Kraków – czytamy w interpelacji, która trafiła na biuro resortu infrastruktury.
W kwestii uruchomienia grupy wagonów komunikacji bezpośredniej w relacji Wisła – Kołobrzeg – Wisła włączanych/wyłączanych na stacji Kraków Gł. do/z pociągu TLK „Ustronie” kursującego na trasie Kraków Gł. – Kołobrzeg – Kraków Gł. informuję, że niezbędne jest podwyższenie przez PKP PLK prędkości szlakowej oraz zwiększenie przepustowości na remontowanej linii nr 93, celem skrócenia czasu przejazdu z Wisły przez Oświęcim do Krakowa. Po zakończeniu prac inwestycyjnych, o których mowa powyżej, w trakcie dalszych prac nad kształtem oferty przewozowej, organizator wspólnie z operatorem rozważy warianty i przeanalizuje możliwości wdrożenia zaproponowanych zmian – napisał Rafał Weber, sekretarz stanu w ministerstwie.
Przedstawiciel resortu negatywnie odnosi się natomiast do codziennego kursowania pociągu IC „Beskidy” z Warszawy do Wisły i uprzejmie informuję. – Takie wyeliminowałoby kursowanie pociągu IC „Daszyński” relacji Warszawa – Bielsko-Biała od poniedziałku do piątku, co mogłoby spotkać się z negatywną reakcją zarówno władz samorządowych, jak i podróżnych korzystających z ww. połączenia, w związku z czym nie jest planowane – czytamy.
Remont linii do Wisły ma się skończyć w grudniu 2022. Oferta Kolei Śląski do uzdrowiska na razie również nie będzie powalająca, bowiem do miejscowości dojedzie tylko 6 par pociągów. Z czasem pociągów ma być osiem,
co również nie oszałamia.