Niedługo do ruchu na I linii metra zostanie włączony pierwszy skład Siemens Inspiro, testy homologacyjne zmierzają ku końcowi. – To skok cywilizacyjny dla Metra Warszawskiego – mówi wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.
Władze miasta zakładają, że pierwszy skład zacznie wozić pasażerów na przełomie na września i października br. – Nowoczesne składy są jednoprzestrzenne, co jest sporą zmianą jakościową w Metrze Warszawskim. Do tego są ultra oszczędne – nie tylko ze względu na lekkość samej konstrukcji, ale też sposób oświetlenia czy wykorzystywane technologie, jeżeli chodzi o sam napęd. To skok cywilizacyjny – zachwala Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Pociąg powinni docenić pasażerowie. – Będzie to jeden długi, 120-metrowy pojazd przegubowy. Pasażer będzie mógł przejść od początku do końca składu bez konieczności wysiadania. Po drugie ważne są udogodnienia dla osób z niepełnosprawnością w postaci wysuwanej rampy spod przednich drzwi, specjalnie przeznaczonych miejsc, uchwytów, czyli wszystkiego, co jest potrzebne, by pasażerowie czuli się wygodnie i bezpiecznie – wymienia Jerzy Lejk, prezes Metra Warszawskiego.
Metro liczy na spore oszczędności z tytułu eksploatacji tych składów. – Okresy międzyprzeglądowe wynoszą około 3 miesięcy. Dziś pojazdy rosyjskie serii 81 mają czas międzyprzeglądowy 20 godzin. Mniejsze zużycie prądu w stosunku do pojazdów obecnie użytkowanych osiągamy z powodu zasadniczej różnicy wagi – mówi Jerzy Lejk.
Warszawa zamówiła 35 składów Inspiro do obsługi centralnego odcinka II linii i wzmocnienia I linii metra. Powstają one w wiedeńskich zakładach Siemensa i w nowosądeckim Newagu.