W ramach napraw i przeglądów wagonów starszych typów PKP Intercity coraz częściej decyduje się na zabudowę toalet próżniowych. Ta dość prosta modyfikacja znacznie podnosi warunki podróży i poprawia wizerunek kolei.
O tym, że w ramach napraw okresowych czwartego poziomu utrzymania duża część wagonów otrzyma nowoczesne toalety mówiło się już w zeszłym roku. Do tej pory bardzo duża część pociągów TLK w ogóle pozbawiona była tego udogodnienia. Od kilku miesięcy wagony starszych serii 111a i 112a wyjeżdżają już od wykonawców przeglądów z zabudowanymi nowymi kabinami. Spółka zdecydowała, że modernizacje tego rodzaju będą nadal prowadzone. Oprócz wyższego komfortu użytkowania przyczyniają się one także do poprawy wizerunków krajowych dworców, z których powoli znika nieprzyjemny zapach fekaliów.
– W najbliższych latach podczas napraw poziomu P4 w 190 wagonach pojawią się toalety z obiegiem zamkniętym. Ponadto, w ramach nowej strategii taborowej na lata 2016-20, wszystkie zmodernizowane i nowe wagony w ilości 510 sztuk, będą wyposażone w takie nowoczesne toalety – powiedziała Anna Zakrzewska z biura prasowego PKP Intercity.
Jak poinformował „RK” przewoźnik, obecnie PKP Intercity posiada 871 wagonów z toaletami próżniowymi. Od 2007 roku, w trakcie przeprowadzonych napraw zmodernizowano toalety w 438 wagonach.
PKP Intercity przygotowało strategię taborową do 2020 r. Aby utrzymać rosnący trend w przewozach i zachować konkurencyjność wobec innych przewoźników, spółka przeznaczy ok. 2,5 mld zł na zakup i modernizację w sumie 510 wagonów i 60 lokomotyw oraz unowocześnienie 15 stacji serwisowych. Pieniądze na ten cel będą pochodzić ze środków, którymi PKP SA dokapitalizowało przewoźnika, funduszy własnych oraz wsparcia unijnego. Więcej na ten temat przeczytasz
tutaj.