Osiem godzin opóźnienia EIC Krakus [aktualizacja]

Na Portalu Pasażera PKP PLK informuje, że punktualność pociągów w trasie wynosi obecnie 75%, a 17% procent pociągów, które dojechało do stacji końcowej, było opóźnionych. O przeszło godzinę opóźnionych jest ponad 30 pociągów, głównie PKP Intercity. To pociągi w różnych relacjach: do Gdyni, Przemyśla, Poznania, Warszawy, Olsztyna, czy Kielc. Przyczyną są przede wszystkim złe warunki atmosferyczne, na co nakładają się awarie taboru i prace na torach.

Do najpoważniejszej awarii doszło na trasie Starzyny – Sprowa. Jak informuje PLK, o godzinie 5:30 rano na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa na odcinku Sprowa – Starzyny uszkodzenie słupa energetycznego firmy Tauron spowodowało przerwę w ruchu pociągów. Kable przesyłowe Tauronu oparły się na sieci kolejowej. Ruch pociągów został wstrzymany. Natychmiast na miejsce skierowany został zespół techniczny. Na miejscu działają ekipy techniczne Tauronu – informuje PLK.

– Słup średniego napięcia złamał się pod naporem powalonego drzewa. Przewody oparły się o trakcję kolejową (chodzi o sieć trakcyjną - przyp. RK). Kończymy już ustawianie nowego słupa – powiedział PAP rzecznik prasowy Tauron Dystrybucja Marcin Marzyński. W wyniku uszkodzenia 16 pociągów dalekobieżnych m.in. relacji Kraków – Poznań, Kraków – Warszawa, Gdynia – Kraków, Wrocław – Kraków, Kraków – Szczecin oraz 1 międzynarodowy IC Chopin relacji Wiedeń – Warszawa skierowano zmienioną trasą przez Kielce i Żelisławice. Niektóre pociągi m.in.  rel. Gdynia – Kraków będą oczekiwać na wznowienie ruchu.

Do gwałtownych wichur doszło również w Niemczech. Jak informuje IAR, leżące na torach konary częściowo zablokowały ruch kolejowy na południu kraju. Odwołano pociągi dalekobieżne na trasach łączących Moguncję, Wuerzburg, Stuttgart i Norymbergę. Bardzo duże utrudnienia są też w Czechach.

Aktualizacja: Nawet osiem godzin opóźnienia

W dalszej części dnia liczba odwołanych pociągów wzrosła do 25-ciu. Najbardziej opóźniony jest EIP z Rzeszowa do Gdyni - o ponad siedem godzin, czyli 429 minut. Jak informuje PKP PLK, do godz. 11 pociągi, które miały jechać trasą Sprowa – Starzyny kierowano objazdem. Od godz.12:25, po naprawie sieci trakcyjnej, uszkodzonej przez słup energetyczny Tauronu, pociągi jadą bezpośrednio. 

PLK przyznaje, że pociągi dalekobieżne, jadące zmienioną, dłuższą trasą przez Kielce i Żelisławice jadą ponad. cztery godz. dłużej. W związku z trudnościami z zapewnieniem pełnych obiegów (powrotnej jazdy pociągów), pociąg PKP Intercity EIP 5100 (relacji Gdynia Główna – Warszawa Zachodnia) został odwołany na całej trasie. Podróżni na podstawie ważnego biletu zakupionego na pociąg EIP 5100 zostaną skierowani na pociągi EIP 5308 (relacji Gdynia Główna – Krakow Główny) oraz TLK 53172 „Karpaty” (relacji Gdynia Główna – Kraków Płaszów), który został wzmocniony dodatkowym wagonem.

Ponadto pociąg EIP 3504/5 (relacji Kraków Główny – Gdynia Główna) został skrócony do relacji Kraków Główny – Warszawa Wschodnia; podróżni z pociągu EIP 3504/5 od stacji Warszawa Wschodnia będą kontynuować podróż EIP 4504 (relacji Gliwice – Gdynia Główna).

Aktualizacja [25 września]

W dniu wczorajszym najbardziej opóźnione były pociągi: EIC Krakus nr 3124, który wyjeżdża planowo z Krakowa o godz. 6.29 (przyjechał opóźniony do Warszawy o 496 minut) oraz Pendolino nr 3507 wyjeżdżający z Krakowa o 7.55 (przyjechał opóźniony do Warszawy o 429 minut). Pasażerowie narzekali na brak informacji o skali opóźnień na dworcach (tutaj oraz tutaj).

Dzisiaj (25 września) do godz. 8 rano odwołano już osiem pociągów, a punktualność pociągów, które dojechały do końca trasy wynosi 88 proc. Pociąg IC38175 Przemyśl – Szczecin ma już 156 minut opóźnienia. Jeszcze wczoraj drzewo spadło na tory między Miękinią a Środą Śląską. Natomiast dziś rano doszło do wypadku z udziałem osoby postronnej na linii E75 Rail Baltika, co powoduje duże opóźnienia pociągów na odcinku od Małkini do Warszawy.