Partnerzy serwisu:
Prawo

Tchórzewski: Resort powinien walczyć o pieniądze na kolej

Dalej Wstecz
Partner działu

Hanton

Data publikacji:
19-03-2014
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
jm, Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

PRAWO
Tchórzewski: Resort powinien walczyć o pieniądze na kolej
Podczas dzisiejszych obrad Komisji Infrastruktury dyskusję wywołała planowana zmiana w ustawie o Funduszu Kolejowym. Był on wykorzystywany do spłaty długów PKP SA, ale teraz pieniądze trafią do PKP PLK i mają sfinansować obniżenie stawek dostępu do torów wymuszone wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Dzisiaj na obradach komisji infrastruktury posłowie rozpatrywali sprawozdanie Podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym, ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" oraz ustawy o Funduszu Kolejowym.

Jeden ze zmienianych punktów wywołał duży protest wiceprzewodniczącego Krzysztofa Tchorzewskiego (PiS). Jak wskazał Tchórzewski, przyjęcie zmiany spowoduje skreślenie dofinansowania z Funduszu Kolejowego na spłatę długów PKP w wysokości aż 500 milionów złotych. Jak tłumaczy „Rynkowi Kolejowemu” poseł, pieniądze mają zostać przekazane do PKP PLK na wyrównanie obniżki stawek dostępu do infrastruktury, wymuszonej wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

– Przewoźnicy będą płacić mniej – choć obniżka powinna być jeszcze większa. Problemem jest jednak to, że rezygnuje się z 500 mln złotych na spłatę zadłużenia PKP SA, które wiele lat temu wywalczyliśmy. Intencja Komisji Europejskiej była inna – chodziło o zwiększenie udziału finansowania kolei względem dróg, a zamiast tego mamy wstrzymanie spłaty długów PKP – tłumaczy poseł.

Według niego, przy takim podejściu kolej tylko straci na wyroku ETS, bo wciąż będzie płacić za obsłużenie swoich długów, a PKP SA, zamiast zostać w myśl ustawy zlikwidowane, ciągle będzie pobierać od kolejowych spółek „haracz” w postaci opłat za korzystanie z mienia kolejowego.

Resort nie walczy o pieniądze na kolej

– Chciałbym usłyszeć opinię PKP SA o zabieraniu tych 500 mln złotych. Jesteśmy w takiej sytuacji, że trzeba walczyć o swoje. Resort infrastruktury i rozwoju znów pada na kolana przed ministrem finansów. PKP jest zadłużone na pięć miliardów złotych. Trzeba zadać pytanie – gdzie jest granica? Przecież teraz tylko przenosimy pieniądze z wiadra do wiadra, przy okazji rozlewając – mówił na obradach komisji poseł Tchórzewski.

– W każdej instytucji jest tak, że budżet otrzyma ten, kto udowodni że jego potrzeby są najważniejsze. Co w tej sprawie robi ministerstwo? – zapytał Tchórzewski. – Będziemy walczyć o swoje, ale trzeba też pamiętać, że budżet państwa nie jest z gumy – odpowiedział wiceminister infrastruktury i rozwoju Zbigniew Klepacki.

Przelewanie długu z PKP SA do PLK

– Jeśli chodzi o te 500 mln, to jako PKP SA zarządzamy swoim długiem, a nie skonsolidowanym długiem organizacji kolejowych. Dług PKP SA zmniejszył się z 4,5 mld złotych w 2012 roku do 3,2 mld złotych, z czego w tym roku zapadnie nam 1,5 mld złotych. Obniżka długa była możliwa dzięki wyprzedaży nieruchomości, oraz prywatyzacji PKP Cargo i PKL – wskazywał prezes PKP SA Jakub Karnowski. Jego nieobecność na poprzednich obradach Komisji byłą nota bene częstą przyczyną pretensji posłów.

Posłowie komisji infrastruktury wskazywali jednak, że zmniejsza się wprawdzie dług PKP SA, ale rośnie dług zarządcy infrastruktury – PKP PLK. – Rząd zaznacza, że w tym roku zapewnił kolei w budżecie dużo więcej pieniędzy. Ale nie dodaje, że to dlatego, że w ubiegłym roku zabrano miliard złotych. To przez to PKP PLK musiała wypuścić obligacje na kwotę 1,5 mld złotych. Jeśli policzymy te pieniądze, to skala dotacji jest zbliżona – zauważa Tchórzewski.

Na pytanie posłów o długi PKP PLK wiceprezes PKP PLK Karol Depczyński poinformował, że dług zarządcy infrastruktury składa się z trzech części – Mamy kredyty zaciągane na prefinansowanie i finansowanie projektów inwestycyjnych. Z powodu nowych inwestycji ta wartość stale rośnie. Nową pozycją są obligację na inwestycje w kwocie 1,5 mld złotych. Mamy też pewną pulę kredytów obrotowych na bieżącą działalność firmy. I kredyty EBI, i obligacje są zabezpieczone gwarancją skarbu państwa. Ich obsługa do 2019 roku są wpisane w program Funduszu Kolejowego zatwierdzony przez Radę Ministrów, więc przynajmniej do tego czasu obsługa jest zapewniona, ale rzeczywiście na dalszą perspektywę takich dokumentów nie ma – przyznał wiceprezes PKP PLK.

Partner działu

Hanton

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5