fot. S. Czachorowski, lic. CC BY-SA 4.0Dworzec w Skandawie
Mniejsze z dwóch kolejowych przejść granicznych pomiędzy Polską a Obwodem Kaliningradzkim wciąż przyjmuje pociągi, ale jest ich znacznie mniej niż przed rokiem. Polski zarządca infrastruktury zapewnia jednocześnie, że zarówno linia normalnotorowa, jak i ciąg szerokotorowy pozostają w dobrym stanie technicznym. W przyszłości wciąż będą tam prowadzone prace utrzymaniowe.
W zeszłym tygodniu PKP PLK potwierdziły, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy liczba pociągów towarowych przekraczających polsko-rosyjską granicę na przejściu Braniewo – Mamonowo znacząco spadła. Trudne relacje pomiędzy krajami będące skutkiem rosyjskiej inwazji na Ukrainę wyraźnie przekładają się na wymianę handlową, którą dodatkowo uszczupla unijny pakiet sankcji nałożony na państwo, które zarządza Obwodem Kaliningradzkim. Podobne procesy można zaobserwować także w Skandawie, gdzie funkcjonuje drugie przejście graniczne Polska – Rosja.
Największy spadek liczby kursów na torze normalnym
Podobnie jak między Braniewem a Mamonowem, tak i na odcinku Skandawa – Żeleznodorożnyj biegnie zarówno tor normalny (rozstawu europejskiego), jak i szeroki. Obie linie wykorzystywane są wyłącznie w ruchu towarowym. – Aktualnie granicę przekracza tu 13 pociągów po torze szerokim i 4 po torze normalnym w miesiącu – mówi Martyn Janduła z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.
Skala przewozów jest więc znacząco mniejsza niż przed rokiem. W styczniu 2022 r., a więc ostatnim pełnym miesiącu przed rosyjską napaścią, odprawiono tam bowiem 20 pociągów szerokotorowych i aż 53 normalnotorowe. W odróżnieniu od drugiego z przejść w Skandawie utrzymany został przy tym ruch po obu liniach. W Braniewie aktualnie granicę przekraczają wyłącznie składy szerokotorowe.
Większe prace zakończono w 2019 r.
Ostatnie większe prace infrastrukturalne na polskim odcinku ciągu przeprowadzono w latach 2018 – 2019. Dotyczyły one toru szerokiego na nieco ponad pięciokilometrowym odcinku od granicy państwa do punktu przeładunkowego Kotki. – Inwestycja pozwoliła uzyskać dobre parametry na kolejne lata – ocenia przedstawiciel zarządcy infrastruktury.
Zadanie objęło wówczas wymianę podkładów drewnianych na betonowe, ułożenie nowych szyn i rozjazdów, a także remont przepustów i przejazdów kolejowo-drogowych. – W punkcie przeładunkowym Kotki zamontowano urządzenia przekaźnikowe umożliwiające sterowanie zdalne ze stacji Skandawa. Zainstalowano też elektryczne ogrzewanie rozjazdów. Wartość wszystkich prac wyniosła 20,5 mln zł – opisuje nasz rozmówca. Dodaje, że na obu szerokościach toru pociągi rozwijają prędkość do 60 km/godz. W kolejnych latach przeprowadzane mają być przede wszystkim roboty o charakterze utrzymaniowym.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.