Problem z brudnymi pociągami na Śląsku. KŚ: Sytuacja już się poprawiła

Obecnie Koleje Śląskie dzierżawią od Przewozów Regionalnych 21 elektrycznych zespołów trakcyjnych EN57. Są to pojazdy, które nie przeszły znaczących modernizacji, są więc głośne i nie posiadają klimatyzacji. Pasażerowie jeżdżą nimi niechętnie, na razie jednak śląski przewoźnik nie posiada dostatecznej liczby swojego taboru, stąd EN57 wypożyczać musi. Na śląskich torach można je rozpoznać z daleka – część z nich jest bowiem niezwykle brudna. Dlaczego?

– Pojazdy typu EN57 dzierżawione od Przewozów Regionalnych są myte na nasze zlecenie w bazie Przewozów Regionalnych w Częstochowie. Niestety od listopada 2016 roku Przewozy Regionalne przestały myć pojazdy od nich dzierżawione. W maju, po negocjacjach, udało nam się wznowić mycie dzierżawionych pojazdów w częstochowskiej bazie (za znacząco wyższą cenę) – wyjaśnia Michał Wawrzaszek i dodaje, że w ostatnich dniach sytuacja poprawiła się i obecnie spośród 21 dzierżawionych jednostek znakomita większość przeszła już gruntowne mycie. Do umycia pozostały jeszcze 4 pociągi.

Problemem także graffiti

Michał Wawrzaszek podkreśla, że problem pożyczonych EN57 nie polega tylko na braku mycia powierzchni zewnętrznych. – Pomimo maksymalnie zwiększonych środków ochrony, pewnym problemem pozostaje dla nas graffiti. Z tego względu podjęliśmy dodatkową współpracę z firmą zewnętrzną, która usuwa graffiti na nasze zlecenie równolegle do innych prowadzonych prac – tłumaczy rzecznik Kolei Śląskich.

Docelowo bez EN57

Jak długo po torach województwa śląskiego jeździć będą niezmodernizowane EN57? Wydaje się, że przynajmniej kilkanaście miesięcy, do czasu, aż wszystkie zakupione właśnie Elfy 2 z Pesy wjadą na tory. Łącznie, po zrealizowaniu opcji, będzie ich 19.

– Celem podpisania umowy na dzierżawę pojazdów od Przewozów Regionalnych jest zabezpieczenie odpowiedniej liczby jednostek do czasu pozyskania nowych pojazdów w ramach obecnie realizowanego zamówienia. Docelowo Koleje Śląskie będą chciały stopniowo rezygnować z dzierżawionych pojazdów EN57 – mówi rzecznik KŚ.

Co prawda, w ostatnim przetargu na wynajem taboru dla Kolei Śląskich zgłosiło się Industrial Division, chcące pożyczyć KŚ jednostki 14WE, jednak oferta poolu taborowego okazała się zbyt droga i KŚ znów zdecydowało się na EN57 z Przewozów Regionalnych. Jednak Industrial Division będzie miał jeszcze szanse dostarczyć KŚ pociągi (więcej na temat tego postępowania piszemy tutaj).

– Składy, które trafią do nas z Przewozów Regionalnych w ramach tej umowy, powinny być umyte – kończy Michał Wawrzaszek.