PR: Reaktywacja linii Wałcz – Kalisz Pomorski

Kolej do poprawki

Na początku XXI wieku ówczesne Polskie Koleje Państwowe zdecydowały się odstąpić od obsługi ponad tysiąca kilometrów dróg żelaznych z powodu nierentowności, która była efektem niedofinansowania kolei, postępującej degradacji infrastruktury i wydłużających się czasów przejazdu pociągów nierzadko prowadzonych nieekonomicznym taborem. Wszystko to sprawiło, że kolej przestała być konkurencyjna i atrakcyjna dla pasażerów. Kiedy po kilkunastoletniej przerwie we wrześniu 2012 roku na trasie ze Szczecina do Piły ponownie pojawiły się pociągi pasażerskie, starano się nie popełnić wcześniejszych błędów.

Taniej, szybciej, wygodniej

W rezultacie modernizacji linii kolejowej został przywrócony ruch między Wałczem a Kaliszem Pomorskim. Skrócono czas podróży, co pozwala na zwiększoną częstotliwość kursowania pociągów; poprawiony został standard obsługi podróżnych na peronach i w składach pasażerskich. Zakup lekkich pojazdów przyczynił się do poprawy rentowności połączenia, a – co przyznają sami pasażerowie – oferta Przewozów Regionalnych z atrakcyjnymi cenami biletów i komfortem podróży jest lepsza niż autobusów PKS. Najnowocześniejsze w Polsce szynobusy kupowane przez samorząd województwa zachodniopomorskiego z myślą o takich liniach to pojazdy zamawiane także przez koleje włoskie, czeskie i niemieckie: Smerfy (serii SA136, taki przydomek zyskały dzięki błękitnemu malowaniu) oraz Linki (SA139, taką nazwę nadał im producent – polska PESA). Końcowy etap produkcji w bydgoskiej fabryce pojazdu z tej rodziny można zobaczyć w najnowszym filmie opublikowanym na kanale PR w serwisie YouTube.

Pro publico bono

Wznowienie tego połączenia było niezwykle istotne z punktu widzenia społeczności lokalnych, które miały utrudniony dostęp do urzędów, ośrodków akademickich i specjalistycznej pomocy medycznej zlokalizowanej w większych aglomeracjach. A dodatkową zachętę do skorzystania z pociągu stanowią m.in.: klimatyzacja, wygodne siedzenia, łatwy dostęp do gniazdek elektrycznych pozwalających zasilać telefony komorkowe i komputery przenośne, drzwi otwierane automatycznie, uchwyty na rowery, ekologiczne toalety, przewijaki dla niemowląt, niska podłoga i inne udogodnienia dla niepełnosprawnych. W ten oto sposób samorząd, przewoźnik, producent i zarządca torów „grają w jednej drużynie”. Do dobrego łatwo się przyzwyczaić, dlatego wracający na kolej pasażerowie stawiają następne zadanie: wypracować jeszcze lepszy rozkład jazdy uwzględniający potrzeby wielu grup korzystających z różnych odcinków trasy Szczecin - Piła.