"Kuier Poranny " informuje, że Podlaskie Przewozy Regionalne w styczniu zamkną swoje kasy na białostockim dworcu. Będzie też mniej połączeń kolejowych.
Podlaski urząd marszałkowski proponuje Przewozom Regionalnym 21 milionów zł dotacji w przyszłym roku. – To za mało, żeby realizować tyle połączeń co w tym roku. Tym bardziej, że coraz więcej kosztuje nas utrzymanie, paliwo – powiedziała "Kurierowi Porannemu" Elżbieta Załuska, szefowa Podlaskich Przewozów Regionalnych. Dziś ma być gotowy plan cięć w połączeniach.
– Dopóki trwają negocjacje, nie chcę niczego przesądzać. Jest szansa na większą pulę pieniędzy. Ostatecznie zdecydują o tym radni sejmiku – podkreśla wicemarszałek województwa Walenty Korycki. Pewna jest już likwidacja dwóch kas Przewozów Regionalnych na dworu w Białymstoku. Podróżni będą mogli kupować bilety w kasach PKP Intercity.
Więcej