Ministerstwo Infrastruktury potwierdziło, że za 310 mln zł, które planuje się wydać w ramach projektu modernizacji linii 202, nie uda się prowadzić prac nad fizyczną zmianą charakteru linii.
O szczegóły tego, co uda się zrobić w najbliższych latach na fragmencie nadbałtyckiej magistrali, pytał Ministerstwo Infrastruktury bezpośrednio nią zainteresowany, pochodzący ze Słupska poseł Zbigniew Konwiński. Pyta o to w związku ze znacznym ograniczeniem finansowym nałożonym na inwestycję.
310 milionów złotych na prace przygotowawcze– Kwota ta (310 mln zł – dop. red) uwzględnia całość kosztów wykonania dokumentacji projektowej, opłat przyłączeniowych w zakresie zasilania energią trakcyjną oraz wypłaty odszkodowań za wykupy gruntów – napisało Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na interpelację posła.
Pomimo znacznego ograniczenia środków finansowych, resort odpowiada Zbigniewowi Konwińskiemu, że zakres prac nie zmienił się i wciąż zakłada się dobudowę drugiego toru między Słupskiem a Lęborkiem, podniesienie prędkości pociągów do nawet 200 km/h, skrócenie czasu przejazdu pociągów od Słupska do Gdyni o 15 minut, czy przystosowanie linii do przejazdu ciężkich pociągów towarowych, z naciskami na oś wynoszącymi do 221 kN. Ministerstwo przyznaje jednak, że zasadnicza część prac budowlanych realizowana będzie po 2020 roku „z wykorzystaniem środków perspektywy finansowej 2021–2027”. Założeń finansowych tej perspektywy nie podaje. Trudno się temu dziwić, ponieważ założeń tych… na razie nie ma.
Opóźnienie w projektowaniu i nowe decyzje środowiskowe
Jedną z przyczyn, dla których środki na modernizację linii 202 relokowano na inne inwestycje na Pomorzu (głównie na poprawę kolejowego dostępu do portów morskich w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu), jest opóźnienie w jej projektowaniu. Ale to nie jedyny problem. Z pisma resortu wynika bowiem, że dla inwestycji na 202 konieczne było wydanie nowych decyzji środowiskowych. "Wynika to z rozbieżności pomiędzy przyjętymi rozwiązaniami projektowymi a wydanymi decyzjami o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia”.
– W listopadzie 2018 roku złożono do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku wnioski o wydanie nowych decyzji środowiskowych (…). Zgodnie z założeniami uzyskanie ostatecznych decyzji środowiskowych nastąpi w listopadzie 2019 roku – napisał resort. Jak dodaje, z uwagi na wielotorowe działania wykonawców, termin zakończenia fazy obejmującej proces projektowania oraz postępowania przetargowego planowany jest na ostatni kwartał 2020 roku.
Czy przetarg, wobec braku pomysłu skąd wziąć pieniądze na modernizację linii 202, w ogóle zostanie ogłoszony? Nie wiadomo, lecz Ministerstwo Infrastruktury wciąż zapewnia, że kapitalna przebudowa linii ma zakończyć się w końcu 2023 roku. To ciekawe o tyle, że prezes PKP PLK wskazał ostatnio, że
realny dla zakończenia prac termin to 2024 rok.