Pociągi znów przejadą przez Zamość. Będzie namiastka miejskiej kolei?

Nieco ponad miesiąc później od pierwszych zapowiedzi pociągi regionalne pokonają trasę Zamość – Zamość Wschód. Stało się tak po wykonaniu prac infrastrukturalnych, dzięki którym składy jadące na wschód od stacji Zamość nie będą już musiały zjeżdżać do Jarosławca w celu zmiany kierunku jazdy. Staraniem PKP PLK powstała stacja Zamość Szopinek, gdzie pociągi zjadą ze szlaku i będą tam zmieniały kierunek jazdy.

Dwa dodatkowe przystanki obsłużą wszystkie pociągi kursujące między Lublinem a Zamościem. Trzy pary pociągów kursują codziennie, o jeden pociąg mniej będzie jeździł w soboty wieczorem (pociąg Magnat relacji Lublin – Zamość) i w niedziele rano (Magnat jadący w przeciwnym kierunku). Od 30 kwietnia dodatkowo w soboty i w niedziele realizowane będą połączenia Rzeszów Główny – Zamość Wschód – Rzeszów Główny. Pociągi te pojadą przez Bełżec i Jarosław. Około południa skład dotrze do Zamościa, aby wyruszyć w drogę powrotną po kilku godzinach.

Inaczej obsługa trzech przystanków Zamościa będzie realizowana w pierwszy długi weekend majowy, czyli trwający w dniach 30 kwietnia – 3 maja. Zamiast dwóch par pociągów kursujących między Zamościem a Lublinem, uruchomione zostaną pociągi łącznikowe. W ciągu doby będzie 8 połączeń do i z Zawady, skomunikowanych z pociągami sezonowymi, kursującymi między Chełmem i Lublinem a Bełżcem. Codziennie w tym okresie pojedzie pociąg z/do Rzeszowa – dodatkowe kursy zostaną wykonane w poniedziałek i we wtorek 2 i 3 maja. W rozkładzie jazdy nie uwzględniono jednak drugiego długiego weekendu, który w tym roku również wypadł w maju. Dlatego pociąg ze stolicy Podkarpacia pojedzie w sobotę 28 maja, nie zaś np. dwa dni wcześniej.

Rozkład jazdy pociągów można znaleźć na stronie spółki Przewozy Regionalne.

Pociągi obsługujące odcinek Zamość – Zamość Wschód uruchomiono w połowie czerwca ubiegłego roku. Wybudowano je po wieloletnich zabiegach – początkowo miasto oraz służby konserwatora zabytków nie chciały zgodzić się na lokalizację przystanku Zamość Starówka. Obsługę nowego odcinka zapewniało jednak tylko część pociągów kursujących do Zamościa. Organizator regionalnych przewozów kolejowych tłumaczył, że obsługa 2-3 parami pociągów zamiast 4-5 była podyktowana brakiem możliwości zmiany kierunku jazdy składów na przystanku Zamość Wschód, a jazda do najbliższej stacji generuje wysokie koszty i zmusza do przebudowy rozkładu jazdy dużej części zamawianych pociągów. Ograniczona oferta, która skutkowała minimalnym zainteresowanie podróżnych była jednym z powodów zawieszenia połączeń pasażerskich od 1 stycznia 2016 r. Zapowiedziano jednocześnie, że pociągi wrócą na ten odcinek po wykonaniu prac przez PKP PLK pozwalających skrócenie jazd służbowych. Zarządca dostosował infrastrukturę kolejową do kończenia jazd pociągów osobowych na zamojskim Szopinku, dlatego wracają pociągi regionalne do centrum i wschodniej części miasta zwanego Padwą Północy.