Pociągi PKP Intercity już na mapach Google

O tym, że połączenia PKP Intercity będzie można prawdopodobnie wyszukać na Mapach Google informowaliśmy w ubiegłym tygodniu. Nasze przewidywania sprawdziły się. W jaki sposób można zaplanować podróż pociągiem? Wystarczy wejść na stronę Maps.google.pl lub uruchomić aplikację Mapy Google na smartfonie lub tablecie i kliknąć ikonkę „Wyznacz trasę”.

Z listy dostępnych opcji należy wybrać “Transport kolejowy” (ikona pociągu), a następnie wpisać stację początkową i końcową. To wystarczy, aby uruchomić wyszukiwarkę połączeń, sprawdzić trasę, znaleźć stacje kolejowe czy oszacować czas przejazdu. Usługa Transport publiczny umożliwia też wyznaczenie trasy z dowolnego punktu A do punktu B uwzględniającej piesze dojście na dworzec, sprawdzenie czasu całej podróży i wybór najwygodniejszego środka transportu

Nie kupisz biletu

Automat wyszukuje połączenia z przesiadką na połączenia PKP Intercity i organizatorów transportu miejskiego – np. Warszawskiego ZTM. Obecnie w bazie danych jest 300 połączeń krajowych PKP IC docierających do 270 przystanków oraz niektóre połączenia międzynarodowe. Ciekawa jest sytuacja np. Kolei Mazowieckich, których połączenia są wyszczególnione tylko w tzw. ramach wspólnego biletu ZTM Warszawa. Dlatego połączenia np. z Warszawy do Skierniewic prezentowane są wyłącznie dla pociągów PKP Intercity.

W usłudze nie ma funkcjonalności zakupu biletu. Co gorsza, wyszukane połączenie nie zostanie automatycznie przeniesione do systemu biletowego PKP Intercity – trzeba je tam wyszukać od nowa. – To jest dopiero start naszej usługi. Z naszego punktu widzenia im mniej kliknięć wykona pasażer do zakupu biletu, tym lepiej. Dlatego na pewno będziemy rozmawiać z Google o ułatwieniu zakupu biletów – mówi „Rynkowi Kolejowemu” rzeczniczka PKP Intercity Zuzanna Szopowska.

Bez konkurencji

W Google Maps dla Polski nie ma ani połączeń Przewozów Regionalnych, ani konkurencji autobusowej, np. Polskiego Busa. Czasami pojawia się opcja wyboru połączenia lotniczego. To korzystna sytuacja dla PKP Intercity, ale nie musi się ona utrzymać - usługa jest darmowa. PKP Intercity nie zapłaciło za włączenie do Google Maps ani złotówki, a operator aplikacji rozmawia z kolejnymi chętnymi.

– Dla nas to nie jest problem. Rozkład już w tej chwili został oparty o skomunikowania. Chcemy, żeby kolej była konkurencyjna jako całość – zapewnia Szopowska. – Dla nas kluczowe jest to, że dzięki usłudze Google Maps wiele osób, które nawet nie rozpatruje podróży pociągiem, będzie miało informację o naszych nowych czasach podróży. To szansa na zachęcenie kierowców do przesiadki na kolej – mówi Szopowska.

Usługa jest dopiero w fazie rozwoju. Rzeczniczka prosi wszystkich użytkowników o zgłaszanie swoich uwag na jej temat na adres email gt@intercity.pl.

Bez opóźnień

W przeciwieństwie do transportu drogowego, dla którego wyświetlane są informacje o korkach i utrudnieniach, Google Maps pokazuje tylko informacje dotyczące rozkładu PKP Intercity. Przewoźnik wysyła go do Google na okres 90 dni, uwzględnia wszystkie korekty i zamknięcia torowe. – Będziemy rozmawiać również o prezentacji rzeczywistych czasów przejazdu. Już w tej chwili pasażerowie mogą sprawdzać ruch pociągów poprzez naszą aplikację IC Nawigator – mówi rzeczniczka.

Celem Google jest oczywiście pokrycie całego obszaru kraju pełnym zakresem usług komunikacji. Jak informuje "Rynek Kolejowy" David Tattersall, Product Manager, który zarządza usługą w transport publiczny w Google Switzerland, udało się to już zrobić w Wielkiej Brytanii. Tam w Google Maps jest dostępny każdy autobus, pociąg, czy linia metra.

– Dlaczego to robimy? To ułatwia życie. Z poziomu telefonu można teraz sprawdzić, gdzie się znajdujesz i jak dojedziesz do lokalizacji. Od teraz możemy nie tylko sprawdzić autobusy w Warszawie, ale i najbliższy pociąg z Warszawy do Krakowa. Już nigdy się nie zgubisz – mówi Tattersall. Jak podkreślił, to rozwiązanie dobre również dla turystów, którzy nie muszą szukać lokalnych stron internetowych z rozkładem.