Pociągi do ukraińskich Niżankowic w lipcu? Szanse raczej niewielkie

Linia kolejowa nr 102 biegnie z Przemyśla do granicznych Malhowic, skąd tor prowadzi dalej do ukraińskiej stacji Niżankowice. Nieczynny przez wiele lat szlak został wyremontowany przez PKP PLK w 2022 r. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę działania w tej sprawie podjęto zresztą po obu stronach granicy i Koleje Ukraińskie (Ukrzaliznycia, UZ) przygotowały torowisko od punktu granicznego do leżącej nieopodal miejscowości.

W najbliższym czasie pociągi nie ruszą

Od ok. półtora roku zmodernizowana infrastruktura pozostaje jednak niewykorzystana. Nie uruchomiono także przejścia granicznego, odcinek nie jest również użytkowany przez przewoźników towarowych, choćby tylko na terenie Polski. Pod koniec 2023 r. regionalna prasa wskazywała na możliwość uruchomienia pociągów pasażerskich od lipca 2024 r. Pociągi z Przemyśla do Niżankowic nie pojawiły się jednak w rocznym rozkładzie jazdy 2023/2024, który będzie obowiązywał do połowy grudnia.

Otwarcie regularnej komunikacji z Polski na Ukrainę w najbliższych miesiącach nie wydaje się przy tym prawdopodobne. Władze wojewódzkie wielokrotnie deklarowały chęć finansowania kursów, uzależniając jednak decyzję o inauguracji ruchu od pokonania przeszkód formalnych, m.in. związanych z ubezpieczeniem polskiego taboru na terenie objętej wojną Ukrainy. – W tej kwestii nie pojawiły się żadne nowe okoliczności. Na razie nie możemy mówić o ofercie połączeń transgranicznych na linii kolejowej nr 102 – mówi dziś Monika Konopka z Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.

Infrastruktura gotowa, formalności nie

Wszystko wskazuje więc na to, że lipcowy termin startu połączenia nie zostanie dotrzymany. Choć samorząd zapowiadał procedurę wyboru operatora, który obsłużyłby międzynarodową trasę, na razie nie będzie ona prowadzona. – Przekazaliśmy do Ministerstwa Infrastruktury uwarunkowania techniczno-organizacyjne [nowego połączenia]. Te uniemożliwiają obecnie uruchomienie wyboru operatora kolejowego – twierdzi przedstawicielka UMWP.

W przeszłości polskie pociągi regionalne kursowały na krajowym odcinku linii – pomiędzy Przemyślem a Malhowicami. Obecnie nie ma natomiast planów objęcia obsługą tylko polskiego odcinka trasy. Do realizacji połączeń międzynarodowych konieczne byłoby wykorzystanie taboru polskiego, bo cały ciąg charakteryzuje się europejskim rozstawem szyn 1435 mm, a nie stosowanym na Ukrainie standardem 1520 mm.