PLK kupuje części rozjazdowe na zapas

Zamawiający podzielił zamówienie na części oraz zastrzegł prawo rozszerzenia dostaw o dostawy opcjonalne w wysokości do 20 proc. zamówienia. Dostawy odbędą się w latach 2015-2016.

- Jest to pierwszy tego typu przetarg na części rozjazdowe z przeznaczeniem na zapas awaryjny. Chcemy skrócić maksymalnie czas usuwania usterek i awarii stąd decyzja o utworzeniu zapasów awaryjnych w zakresie najbardziej niezbędnym dla branży drogowej - są to wybrane typy części rozjazdowych: półzwrotnic i krzyżownic. Posiadanie takich elementów zapewni szybki dostęp do najbardziej typowych części zamiennych. Pozwoli to znacznie skrócić czas usunięcia awarii, a tym samym czas ew. ograniczeń w ruchu kolejowym. Typowy czas dostawy przez producenta takich elementów, ze względu na długi proces produkcyjny, wynosi ok. 6 miesięcy od daty złożenia zamówienia - tłumaczy rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec.

Jak dodaje, wszystkie rozjazdy jak również części zamienne dostarczane na sieć PLK podlegają warunkom gwarancyjnym określonym w umowie dostaw. Procedura gwarancyjna stosowana jest tylko w przypadkach niestandardowego nadmiernego zużycia elementów rozjazdowych. - Celem powstania zapasu awaryjnego nie jest dostarczanie jego części do wymiany w ramach planowej pracy utrzymaniowej, lecz w przypadkach awaryjnych, np. pęknięć, w celu szybkiej ich wymiany i zlikwidowania ograniczeń w ruchu pociągów. Większość wymian awaryjnych dotyczy elementów rozjazdów, które nie podlegają już gwarancji - dodaje rzecznik.

Z rynku wykonawców dochodzą do nas jednak niepokojące informacje, dotyczące zakresu zamówienia. Jedno z zadań może wykonać tylko jeden dostawca. Więcej na ten temat przeczytasz w Monitorze.